Ostatnio w Sephorze dorwałam set miniatur kosmetyków pielęgnacyjnych ESTEE LAUDER. W skład zestawu wchodzą: nowy, ulepszony krem Revitalizing Supreme + /15ml/, serum Advanced Night Repair Recovery Complex II /7ml/, krem pod oczy z tej samej linii co serum /5ml/ i maska do twarzy. /15ml/.
Cały zestaw kosztuje 165zł.
Kupując zestaw, zaintrygowała mnie nowa wersja kremu, którego kiedyś używałam oraz chęć spróbowania kremu pod oczy.
Po raz drugi zmierzyłam się też z kultowym serum. Za pierwszym razem nie przypadł mi do gustu. Działanie opiera się na nocnym odżywieniu skóry. Jest naprawczym opatrunkiem dla naszej skóry. Konsystencja jest dość lekka i szybko wchłania się w skórę. Nie jest to typowo nawilżający kosmetyk /choć przynosi ulgę ściągniętej skórze/. Ma bardziej zaawansowane działanie-naprawcze i przeciwzmarszczkowe. Efekty stosowania widoczne są dopiero po jakimś czasie. Należy mu dać czas i pozwolić zadziałać. Tym razem serum nie zapchało mojej skóry. Zapewne jest to spowodowane inną kondycją i potrzebami skóry. Obecnie mam skórę odwodnioną i miejscami suchą, więc serum może się wykazać w swoim działaniu.
Kosmetyk stosuję tylko na noc, pod odżywczy krem.
Pomimo silikonowej konsystencji, krem Revitalizing Supreme + bardzo przypadł mi do gustu. Stanowi świetne uzupełnienie serum . Może być też stosowane solo. Bardzo polubiłam jego zapach. Działanie zostało wzbogacone wyciągiem z moringi , która ma działanie odmładzające, przeciwzapalne i przeciwutleniające.
Po aplikacji krem nie znika z twarzy. Tworzy barierę ochronną dla skóry. Bardzo się polubiliśmy, ale ma jedną wadę. Jest niewydajny i bardzo szybko się zużywa.
Krem pod oczy ma ciekawą konsystencję: to połączenie kremu i żelu. Ułatwia to poślizg i aplikację kosmetyku.
Działanie kosmetyku opiera się na odmłodzeniu spojrzenia, wygładzeniu zmarszczek i umiarkowanym nawilżeniu. Krem świetnie nadaje się pod makijaż. Nie roluje podkładu ani korektora. Póki co, nie wysuszył skóry pod oczami jak to miało miejsce z balsamem pod oczy tej samej linii. Na razie jestem zadowolona z działania kosmetyku.
Godnym uwagi kosmetykiem, okazała się rozświetlająca maska do twarzy. Ma lekko różowawy odcień z mieniącymi się drobinkami.
Zadaniem maski jest usunięcie zmęczenie z twarzy, kojenie skóry i nawilżanie. Po nałożeniu maska przynosi komfort i ukojenie skórze. Stosowałam ją w ekstremalnych warunkach /szpital/ i genialnie sprawdziła się. Potrafi pięknie rozświetlić i rozjaśnić skórę. Wypełnia zmarszczki i dogłębnie ją nawilża.
Gdybym miała polecić jeden kosmetyk z zestawu, który urzekł mnie najbardziej, zdecydowanie byłaby to maska do twarzy. Rozważam zakup pełnowymiarowego opakowania :)
Magda
Bardzo fajny jest ten set, przy okazji zaopatrzę się w niego :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie sety :) zawsze można sprawdzić kosmetyk zanim sięgnie sie po pełnowymiarowe opakowanie :)
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńUwielbiam miniatury kosmetyków, ale EL nie służy mi niestety.
OdpowiedzUsuńW nowej wersji RS + podoba mi się ta bogata konsystencja:)
OdpowiedzUsuńMnie również :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPatrzyłam na stronie, ale niema już tego setu, szkoda, bo chętnie sama bym nabyła. Z serum byłam zadowolona, miałam kilkukrotnie, reszty nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńA kiedy kolejny filmik ;)
Ja kupiłam zestaw stacjonarnie. Są niedaleko kasy :)
UsuńMusze zerknąć w takim razie :))
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńTeż kupiłam ten zestaw i to jeszcze ze zniżką -20% <3
OdpowiedzUsuńLubię kupować ich zestawy miniatur, bo jak na razie żaden kosmetyk nie uwiódł mnie na tyle, bym miała zakupić pełnowymiarową wersję ;)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z wypuszczeniem miniaturek :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te miniaturowe opakowania. Może się skuszę.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze styczności z tą marką, więc mam pewne obawy czy taka formuła sprawdziłaby się na mojej cerze. Lubię naturalne kosmetyki, ale nie są one wyznacznikiem dobrej jakości, więc w tej kwestii wolę próbować różnych rozwiązań.
OdpowiedzUsuńUwielbiam zarówno pielęgnację jak i kolorówkę Estee Lauder, mam wiele kosmetyków tej marki i wszystko jest świetne. Akualnie używam olejku do twarzy Resilience Lift i jest super, mam też krem z tej linii.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie zestawy mini produktów. Choć z drugiej strony zawsze szkoda mi ich używać, bo one takie ładne :D
OdpowiedzUsuń