ZDENKOWANI

17 lutego 2016

Dawno nie pokazywałam zużytych opakowań po kosmetykach. Zapraszam na subiektywne opinie na temat przetestowanych przeze mnie kosmetyków.



Zacznijmy od większych opakowań:


1. MIXA PŁYN MICELARNY PRZECIW PRZESUSZANIU- nowość, którą zakupiłam przy okazji kuracji retinoidami. Dobrze radził sobie z usuwaniem makijażu oka i powiek. Nie uczulił, aczkolwiek w najgorszym okresie nawet on potrafił powodować pieczenie skóry. Nie do końca poradził sobie z nawilżeniem skóry. Nie był zły, ale raczej do niego nie wrócę.

2. KERASTASE CRISTALISTE- szampon do włosów grubych to jeden z najgorszych tej marki. Cena zupełnie nieadekwatna do jakości. Powodował puszenie i plątanie włosów. Po wysuszeniu nie były wcale ani nawilżone ani łatwe w układaniu. Duży zawód. Z marką Kerastase na razie daję sobie spokój...

3. ZIAJA MYDŁO DO RĄK W ŻELU TAMARYNDOWIEC Z ZIELONĄ POMARAŃCZĄ- bardzo przyjemne mydełko w żelu. Nie wysuszało dłoni, pięknie pachniało. Do tego było dość wydajne. Myślę, że w przyszłości jeszcze się skuszę na zakup.

4. ORIFLAME LEMON&VERBENA ŻEL POD PRYSZNIC-  lubiłam jego zapach, konsystencję i właściwości nawilżające, jednak pompka pozostawia wiele do życzenia. Była tak niewygodna, że za każdym razem musiałam ją odkręcać i wylewać żel bezpośrednio na gąbkę lub dłoń. Z tego powodu więcej nie kupię go.

5. URBAN DECAY ALL NIGHTER MAKEUP SETTING SPRAY- genialny produkt! Świetnie utrwalał i przedłużał makijaż. Nie zapychał, nie wpływał na użyte kosmetyki. Wydajność raczej średnia, ale i tak do niego wrócę. Szczerze polecam!



6. SORAYA LIFTENSIVE KREM POD OCZY- całkiem niezły krem pod oczy. Oczywiście nie jest idealny /takiego wciąż szukam/, ale poprawnie działał na skórę wokół oczu. Więcej o tej serii kosmetyków Soraya pisałam w ostatnim poście.

7. DERMIKA HIALIQ SPECTRUM KREM POD OCZY- naprawdę niezły krem pod oczy. Po zużyciu całego opakowani jestem w stanie zauważyć pozytywne efekty. Wygładził i rozświetlił skórę pod oczami. Nadawał się również do stosowania na górną powiekę. Więcej pisałam o nim >>>tutaj<<<

8. SKINCEUTICALS CORRECT FACE CREAM - wielkie rozczarowanie. Pełną recenzję znajdziecie TUTAJ.

9. SEPHORA SUPER SUPREME BODY BUTTER- mega nawilżające masło to na pewno nie było, ale bardzo je lubiłam. Za konsystencję, zapach i ultraszybkie wchłanianie. Z pewnością skuszę się na kolejny słoik.

10. ORGANIQUE SHEA BUTTER BODY BALM- zdecydowanie lepiej nawilżało niż masło z Sephory, ale pozostawiało lekko tłustą powierzchnię skóry, co nie do końca mi odpowiadało. Zapach truskawki i guavy potrafił zmęczyć, ale w ostatecznym rozrachunku to dobry kosmetyk. Możecie liczyć na długotrwałe nawilżenie i odżywienie skóry. Wydajność-bardzo dobra.

11. ESTEE LAUDER NEW DIMENSION - dość spora miniaturka /7ml/ pozwoliła mi na wstępną ocenę kosmetyku. Serum ładnie się wchłaniało i optycznie wygładzało strukturę skóry. Stanowiło dobrą bazę pod krem jak i samodzielnie pod makijaż. Może kiedyś skuszę się na pełnowymiarowe opakowanie.



Zdenkowałam również dwa kosmetyki "kolorowe":

12. DIOR NUDE PODKŁAD- świetny, rewelacyjny, genialny.... Jeden z lepszych podkładów, jakie miałam okazję używać. Tworzył efekt "drugiej skóry", rozświetlał ją. Odcień nie oksydował, nie ścierał się. Nie wałkował i nie zbierał w załamaniach skóry. Prawie ideał! Z pewnością zakupie kolejną buteleczkę.

13. HELENA RUBINSTEIN MAGIC CONCEALER- jeden z moich ulubionych korektorów pod oczy. Lekki, nie zbierał się w zmarszczkach mimicznych. Ładnie dopasowywał się do kolorytu skóry. Maskował cienie i zasinienia pod oczami. Pisałam o nim w tym miejscu. Na pewno do niego wrócę! 


Magda





























18 komentarzy on "ZDENKOWANI"
  1. Mam ogromną ochotę na korektor Heleny Rubinstein, nawet już oglądałam kolory, muszę tylko uszczuplić zapasy kosmetyczne :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam żadnego z Twoich kosmetyków. Mam ochotę wypróbować podkład DIora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajne denko ;) Dla mnie każdy kosmetyk Kerastase jest nieadekwatny do ceny ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja byłam wcześniej zadowolona,ale na chwilę obecną daję sobie z nimi spokój /oprócz genialnego serum do włosów/.

      Usuń
  4. Sporo zużyć, ale chyba jeszcze nie miałam nic z Twojego denka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Korektor jest na mojej liście.
    O podkładzie kiedyś myślałam, ale jakoś mi przeszło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Weź chociaż próbkę podkładu. Może się przekonasz :)

      Usuń
    2. Kiedyś miałam i najjaśniejszy odcień bardzo mi odpowiadał :)

      Usuń
  6. A Ty zjadasz te kremy pod oczy :D
    hi hi hi
    fakt, oba są bardzo dobre :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt, zużywam ich masę :p

      Usuń
    2. Właśnie widzę ;)
      Ten z Dermiki też już będę powoli kończyć :)

      Usuń
  7. ja już dawno nie denkuję, od razu do kosza ;) pisałaś o Diorku?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, tutaj: http://megiandi.blogspot.com/2015/02/diorskin-nude-o-swietnym-podkadzie.html

      Usuń
  8. Zastanawiam się nad Diorem.
    Pozdrawiam i przypominam o konkursie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zawsze pokazujesz cudeńka w tych swoich denkach :D Uwielbiam je oglądać :) Tak naprawdę żadnego produktu nie miałam, ale właśnie idzie do mnie masło z Organique i mam nadzieję, że sprawdzi się świetnie :) Ja próbowałam ostatnio podkładu Dior Forever i po prostu miłość! Wezmę raz jeszcze jego próbkę i jeśli teraz okażę się być taki super, to na pewno go kupię :) A korektor z Heleny kusi mnie cały czas!

    OdpowiedzUsuń
  10. Muszę w końcu spróbować tego korektora HR... Czaję się na niego już chyba ponad rok ;-))

    OdpowiedzUsuń

Auto Post Signature

Auto Post  Signature