Czas nieubłaganie płynie, a jego oznaki coraz bardziej są widoczne na mojej skórze. Wiem, że są one nieodłączne i wskazują na proces jej starzenia się. Powodów jest wiele: stres, odżywianie, czynniki genetyczne, ale również postępujący z wiekiem spadek ilości kwasu hialuronowego w skórze.
Nowa seria kosmetyków hialuronowych DERMIKA HIALIQ SPECTRUM pomaga działać na wielu poziomach. Stanowi kurację odmładzającą o ukierunkowanym działaniu przeciwzmarszczkowym.
W moim posiadaniu znalazły się trzy kosmetyki, które stosowane razem, przynoszą dobre efekty widoczne w kondycji skóry.
SERUM WYGŁADZAJĄCE "ZMARSZCZKI SNU"
Nie ukrywam, że już sama nazwa mocno mnie zaciekawiła. Gdy śpimy, nasza skóra nie zawsze rano wygląda dobrze. Poranne zagniecenia skóry to jeden z pierwszych objawów utraty elastyczności i jędrności skóry.
Zadaniem serum jest zapobieganie i intensywne wygładzanie skóry dzięki kompleksowi HYDRASIL i kwasowi hialuronowemu HA SPECTRUM. Zawiera on pełną gamę cząsteczek -od najmniejszych do największych. Dzięki zróżnicowanej wielkości cząsteczki uzupełniają się wzajemnie, by precyzyjnie wypełnić trudno dostępne zmarszczki.
Kosmetyk znajduje się w wygodnym opakowaniu z pompką. Pojemność to standardowe 30ml. Serum jest lekkie w konsystencji. Dobrze rozprowadza się na skórze. Szybko się wchłania, nie pozostawiając tłustej powłoki. Pięknie pachnie /podobnie jak cała seria/.
Stosowałam je tylko podczas wieczornej pielęgnacji, razem z kremem uelastyczniającym tej samej serii.
KREM UELASTYCZNIAJĄCY DZIEŃ/NOC
Przyniósł dobre efekty stosowania na mojej dojrzałej skórze. Myślę, że jego dobre działanie było po części zasługą serum, które nakładam na skórę jako pierwsze w kolejności.
Szklany słoiczek /50ml/ sprawiał wrażenie ekskluzywnego kosmetyku. Konsystencja idealnie nadawała się pod makijaż: nie była ani zbyt lekka ani zbyt "ciężka". Wieczorem nakładałam go odrobinę więcej, by silniej odżywić skórę.
Przy jednoczesnym stosowaniu serum i kremu uzyskałam bardziej nawilżoną i jędrniejszą skórę. Jej "faktura" stała się jakby gęstsza, bardziej zwarta. Rano nie budziłam się ze "skórą jaszczurki". Cera była lekko napięta, ożywiona. Wyglądała dużo lepiej niż wcześniej. Dodatkowo stymulator nowego kolagenu odbudowywał strukturę skóry.
KREM POD OCZY I NA POWIEKI
Mój hit! Idealny produkt dla osób z suchą i zmęczoną okolicą oczu i powiek. Na uwagę zasługuje również samo opakowanie. Maleńka buteleczka /15ml/ z bardzo wygodnym dozownikiem jest gwarancją higieny stosowania. Konsystencja jest bardzo lekka. Porcja kremu ekspresowo wchłania się w delikatną skórę wokół oczu. Jako jeden z niewielu kosmetyków, może być stosowany na skórę powiek, co bardzo sobie cenię, bo zazwyczaj i tam nakładam krem.
Już po kilku aplikacjach zauważyłam duże nawilżenie tej strefy. Nawet zmarszczki mimiczne stały się jakby mniej widoczne /poprzez głębokie nawilżenie/.
Krem doskonale nadaje się pod makijaż. Nie roluje się pod korektorem.
Jeśli jesteście zainteresowane kosmetykami marki DERMIKA, zapraszam na stronę producenta.
Znacie kosmetyki naszej polskiej marki DERMIKA?
Magda
Ostatnio zupełnie przez przypadek odkryłam tą serię i bardzo mnie zainteresowała - myślę, że jak tylko zużyję aktualne kosmetyki do pielęgnacji twarzy to po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńTej serii nie znam. Pamiętam, że kiedyś miałam serum do cery naczynkowej tej marki i byłam zadowolona :-)
OdpowiedzUsuńMoja mama stosuje przeciwzmarszczkowe produkty tej firmy i jest zachwycona. Zmarszczki autentycznie się zmniejszają i to widocznie. :)
OdpowiedzUsuńMoja mama używa Dermiki i jest bardzo zadowolona z działania ich kosmetyków.
OdpowiedzUsuńZ Dermikikojarzę tylko peeling enzymatyczny, który swoją drogą podobno jesr bardzo dobry.
OdpowiedzUsuńBardzo zaciekawiłaś mnie tą linią kosmetyków, zapisuję sobie tę recenzję :)
OdpowiedzUsuń