Jest, a jakby go w ogóle nie było...
Makijaż typu "nude": naturalny, oszczędny, niemal niewidoczny. To modowy "evergreen", ale też mocny trend nadchodzącego sezonu. Lekki, świeży, świetlisty-jego zadaniem jest podkreślenie naturalnego piękna każdej kobiety.
Filozofia marki Dr Irena ERIS jak najbardziej do mnie przemawia. W makijażu lubię umiar, naturalność, świeżość. Nowa propozycja NUDE GLAM LOOK właśnie taka jest!
W przepięknym, połyskującym opakowaniu /swoją drogą to genialny pomysł na świąteczny prezent dla bliskiej osoby/, znalazły się trzy topowe kosmetyki, przy pomocy których z łatwością wykonamy makijażu w stylu "nude".
NUDE TRIO MUSS to zestaw cieni do powiek, które możemy wykorzystać zarówno do podkreślenia oczu jak i brwi. W potrójnym, aksamitnym cieniu znajdziemy odcienie karmelu, piasku oraz brązu. Można je ze sobą łączyć lub stosować osobno.
Cienie są niesamowicie miękkie i "plastyczne". Łatwo poddają się naciskowi. Charakteryzują się doskonałą pigmentacją. "Współpracują" z każdym pędzlem. Bez problemu można je nanieść także przy pomocy opuszków palców. Odcienie są na tyle uniwersalne, że upiększą każdy odcień tęczówki.
SHYSHINE NUDE POWDER to kolejna propozycja , która gwarantuje gładką, rozświetloną cerę. Jedna paleta łączy kolory ciepłego piasku, świeżego różu i świetlistej bieli. Każde pociągnięcie pędzla stworzy niezwykłe połączenie trzech barw, nadając twarzy naturalny, dyskretny blask i młodzieńczą świeżość.
SHINY LIP GLOSS jest kropką nad "i" w makijażu w stylu "nude". Połyskujące i kuszące usta przyciągają wzrok.
Błyszczyk w odcieniu nr 3 romantic cream przepięknie podkreśla naturalny kontur ust. Ma ważną cechę, którą cenię w tego typu produktach: nie powoduje sklejania ust. Jest przyjemny w noszeniu. Dodatkowo wspaniale nawilża, a kolor dość długo utrzymuje się.
Oczekujcie makijażu z użyciem właśnie tych kosmetyków :)
Korzystając z okazji, chciałam jeszcze wspomnieć o jednej rzeczy, która mile mnie zaskoczyła. Mam tu na myśli profesjonalizm, przemiły kontakt i odpowiedzialne podejście PR marki Dr Irena Eris. Dziękuję Pani Magdo!
Znacie nową kolekcję Provoke NUDE GLAM LOOK?
Ja już ją uwielbiam ! :)
Magda
Polubilam puder z tej kolekcji :)
OdpowiedzUsuńMiałam dziś go po raz pierwszy na buzi i jestem naprawdę nim zachwycona! :)
UsuńCoś pięknego, prostota i elegancja :-)
OdpowiedzUsuńCienie wyglądają zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! klasa!
OdpowiedzUsuńPięknie wszystko wygląda. To opakowanie wszystko w sobie scalające nawet mi sie podoba. :)
OdpowiedzUsuńNie będę ukrywac, ze rowniez chciałabym takie cuda miec w swojej toaletce. Ostatnio nawet chcialam kupic w Ross podklad albo choc bronzer... niestety podklady blade, a bronzerow brak. Jechalam ponad 40km do szafy eris i nic nie bylo :(
Z niecierpliwością czekam na makijaż.
Bardzo chciałabym mieć te kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńgdzie kupiłaś latarenki?
OdpowiedzUsuńIkea :)
UsuńPieknosci <3
OdpowiedzUsuńCienie, zdecydowanie cienie! <3
OdpowiedzUsuńJest szał :)))
UsuńCały zestaw wygląda niezwykle zachęcająco :-) Uwielbiam takie nudziakowe cienie :-)
OdpowiedzUsuń