Niedawno w moim posiadaniu znalazł się produkt, który od dawna miałam ochotę przetestować. SMASHBOX Photo Finish PRIMER WATER łączy w sobie wszystkie zalety wodnej bazy. Nawilża i jednocześnie rozświetla.
Produkt zamknięty został w zgrabnej, przezroczystej buteleczce /116ml // 139zł / z wygodnym atomizerem. Wystarczy psiknąć jedną-dwie pompki w kierunku twarzy, a przyjemna mgiełka otuli twarz , ożywiając i nawilżając skórę.
Wodna baza zawiera w swoim składzie elektrolity, które mają zdolność rewitalizacji cery. Bezalkoholowa formuła , pozbawiona olejów i silikonów czyni ten produkt bezpiecznym nawet dla skóry wrażliwej i skłonnej "do zapychania".
Bazę można stosować w dwojaki sposób: po prostu jako bazę pod makijaż / nawilża, rozświetla, lepiej utrzymuje podkład/ lub na makijaż bądź też w ciągu dnia. Fixujące działanie ożywia zmęczoną buzię, poprawia wygląd kilkugodzinnego makijażu. Poza tym pięknie pachnie, nie podrażnia oczu.
Duży plus dla marki SMASHBOX za wypuszczenie tak "przyjaznej" dla cery bazy. Według mnie to idealna propozycja na lato 2015…
Magda
Zapowiada się ciekawie... nigdy nie używałam żadnej bazy pod makijaż...
OdpowiedzUsuńNaprawdę polecam! Najlepsza, jakiej dotąd używałam :)
UsuńA używałaś bazy kanebo?
UsuńNie miałam okazji. Jest lepsza?
UsuńNo własnie nie wiem :D ale wypróbuję Smashboxa jak skończę Kanebo ;)
UsuńSłyszałam już o niej i zastanawiałam się nad zakupem.....teraz na pewno wyląduje w mojej kosmetyczce ;)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńKusisz, kusisz :) Czy po spryskaniu nim gotowego makijażu, staje się on taki świetlisty, jakby mokry? Takiego efektu szukam.
OdpowiedzUsuńTak, u mnie daje efekt "glow" :)
UsuńTeż mam o niej tak pozytywne zdanie. Jest rewelacyjna. Idealny produkt na lato.
OdpowiedzUsuńZobaczymy jak będzie z wydajnością, bo używam jej nawet kilka razy dziennie...
UsuńCiekawy i fajny...
OdpowiedzUsuńBardzo kusząca jest ta baza :)
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja. Muszę się jej bliżej przyjrzeć.
OdpowiedzUsuńI na razie zużywam All Nighter UD, który chyba nigdy się nie skończy.
oh, gdyby był tylko nieco tańszy, to na pewno bym po niego sięgnęła :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tego produktu. Podoba mi się, że można go stosować zarówno pod, jak i na makijaż.
OdpowiedzUsuńMoże się na nią skuszę, choć mi przydałoby się raczej coś matującego :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, ale w moim przypadku kurzyłby się w szafce, bo stosuje minimum kosmetyków do makijażu, ale na większe wyjście jak najbardziej :)
OdpowiedzUsuńJa też kiedyś nie stosowałam podobnego produktu,ale teraz to już inna sprawa :))
UsuńNie miałam jeszcze do czynienia z takim produktem, jestem ciekawa :)
OdpowiedzUsuńdla mnie niepotrzebna przy moim rzadkim i niepełnym malowaniu się :) ale recenzję przeczytałam bardzo chętnie i przepiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńMuszę przetestować to cudeńko :-)
OdpowiedzUsuńDuży plus za brak alkoholu i silikonów. Kiedyś się pewnie skuszę:P
OdpowiedzUsuń