Ageless Smoothing Eye Cream BURT`S BEES

19 grudnia 2014

Nie ukrywam, że kosmetyki Burt`s Bees od zawsze mnie kusiły. Są naturalne, pozbawione konserwantów. Ubolewam, że są  niedostępne w Polsce. Na szczęście ich zdobycie nie przysparza zbyt wielu trudności. Widziałam je na Allegro i kilku zagranicznych drogeriach on line, które wysyłają paczki do Polski.

Pierwszym produktem, na który się zdecydowałam stał się przeciwzmarszczkowy krem pod oczy AGELESS SMOOTHING EYE CREAM with pomegranate & magnolia.
Krem zamknięty został w niepozornym, wręcz ascetycznym słoiczku. Jedyna etykieta informacyjna znajduje się na dnie szklanego słoiczka /nie licząc zewnętrznego opakowania/.




Konsystencja kremu jest lekka, emulsyjna. Wchłania się dość szybko, nie pozostawiając tłustej warstwy. Krem można stosować rano i wieczorem. Osobiście wolę nakładać go wieczorem, ponieważ czasami miałam wrażenie, że odrobinę roluje się pod makijażem.


 Do zapachu kremu musiałam się przyzwyczaić. Nie ukrywam,że początkowo drażnił mnie. Produkty o naturalnym składzie mają to do siebie, że nie pachną w ogóle lub ich woń jest specyficzna. Ten właśnie taki jest.Trochę miodowy, z nutą magnolii i mocno wyczuwalnym owocem granatu.

Po 2 miesiącach stosowania kremu, jestem w stanie co nieco napisać o jego właściwościach. 

Krem ma świetne właściwości nawilżające. Doskonale radzi sobie z przesuszoną okolicą oczu. Nie podrażnia i nie uczula. Wygładza i delikatnie ujędrnia skórę pod oczami. Nie zauważyłam zmniejszenia zmarszczek-kurzych łapek, ale przynajmniej nie pojawiają się nowe.
Nakładany codziennie korektor pod oczy wygląda dużo lepiej niż wcześniej. A wszystko za sprawą długotrwałego nawilżenia, jakie daje krem.

Jestem bardzo zadowolona z działania specyfiku. To tylko utwierdziło mnie w przekonaniu, że to nie ostatni kosmetyk pielęgnacyjny tej marki...


Miałyście już styczność z kosmetykami Burt`s Bees?

Magda
9 komentarzy on "Ageless Smoothing Eye Cream BURT`S BEES"
  1. Piękne zdjęcia. Nie znam zupełnie tego kremu. Ciekawe czy zapach by mnie przekonał do siebie, bo ja jednak lubię ładnie pachnące kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;)
      Zapach nie jest przykry tylko specyficzny,więc może akurat Tobie mógłby się spodobać ;)

      Usuń
  2. Pierwszy raz spotykam się z tą marką :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwsze słyszę o tej marce! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. nIE ZNAM KOMPLETNIE MARKI, A I WIDZĘ ŚWIECZNIKI -MAM TAKIE SAME ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zawsze kojarzyli mi się tylko z balsamami do ust :) Muszę przyjrzeć się bliżej reszcie ich pielęgnacji :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Auto Post Signature

Auto Post  Signature