Poudre Premiere Givenchy

8 października 2014

 Ekspertką w dziedzinie transparentnych pudrów - nie jestem.
Do tej pory miałam tylko jeden podobny produkt, jednak nie byłam z niego zadowolona w takim stopniu jak z transparentnego pudru Givenchy.
Posiadam 1 gramową odsypkę pudru w pryzmie. Jeśli chcecie wiedzieć, co myślę na jego temat, zapraszam...


 Marka oferuje jeden odcień /universal nude/, który dopasowuje się do każdego typu i odcienia karnacji.
Barwa jest prawie biała, jednak przyglądając się dokładniej, można zauważyć lekko różowawe tony. Na twarzy są one zupełnie niewidoczne. Nałożony na twarz, puder nie bieli skóry.
Konsystencja kosmetyku jest sypka, bardzo aksamitna i niezwykle przyjemna w dotyku. Czuć, że ma się do czynienia z kosmetykiem z „wyższej półki”.







Zapach jest bardzo delikatny, wyjątkowy. Wyczuwam nutę róży i kobiecych perfum.
Produkt aplikuję na twarz dużym, puchatym pędzlem przeznaczonym do pudrów sypkich. Na wierzch dłoni odsypywałam odrobinę kosmetyku, następnie nanosiłam na pędzel, lekko strzepywałam i nanosiłam na całą twarz. W szczególności skupiałam się na strefie T, która u mnie ma tendencje do przetłuszczania, co prowadzi do szybszego błyszczenia skóry. Produkt można również stosować jako bazę, tuż  przed nałożeniem podkładu.

Po aplikacji pudru, skóra natychmiast stawała się gładsza i przyjemniejsza w dotyku.  Kosmetyk tworzył niewidzialną woalkę i matowił skórę bez „płaskiego” efektu. Można powiedzieć, że kosmetyk wydobywa piękno naszej twarzy. Zabezpiecza buzię przed nadmiernym wydzielaniem  sebum i utrwala makijaż.
Pomimo 1-gramowej pojemności wiem, że puder posłuży mi prze dłuższy czas. Jest bardzo wydajny . Wykonując makijaż potrzebna jest tak naprawdę niewielka jego ilość.

Moja ocena: 5/5
Cena: 219zł. / 19g
Dostępność: perfemerie Sephora

P.S. Zbliżają się 2 urodziny mojego bloga. Już niedługo oczekujcie niespodzianki :)

Magda 

  Puder  otrzymałam do testów od portalu CreativeMagazine.pl. Fakt ten nie miał wpływu na rzetelność mojej recenzji. Przeczytać możecie ją również tutaj.

http://creativemagazine.pl/


10 komentarzy on "Poudre Premiere Givenchy"
  1. fajnie że tak dobrze się sprawdza, efekt długotrwałego matu to u mnie priorytet w tego typu kosmetykach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja niestety nie jestem fanką tego typu pudru ,ale fajnie ,że się sprawdził

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie, że tak dobrze działa na Twoją skórę :) Nie miałam styczności z tym produktem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam zapach kosmetyków Givenchy :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja bardzo lubie sie z Mac Prep+Prime, a nastepny w kolejce bedzie Nars, bo duzo dobrego o nim slyszalam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na Narsa też ostrzę zęby. Z MACa czaję się na korektory w pisaku z tej serii :)

      Usuń
  6. Nie dla mojej cery ale na pewno świetny. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie stosuję tego rodzaju pudrów, ale fajnie, że matowi cerę :)

    OdpowiedzUsuń

Auto Post Signature

Auto Post  Signature