Przeglad kremów do rak

20 czerwca 2014


To, że mamy już prawie lato, nie zniechęciło mnie do odstawienia kremów do rąk. Moje dłonie nadal ich potrzebują. Śmiem nawet twierdzić, że bardziej latem niż zimą.
Obecnie,naprzemiennie używam trzech kremów. Zapraszam na małe porównanie...


Moje dłonie nie są szczególnie przesuszone, szorstkie czy pękające. Zazwyczaj wybieram takie kremy, które mają lekką konsystencję, pozostają dłużej na dłoniach, są odporne na wilgoć i ładnie pachną.
Nie przywiązuję dużej wagi do firmy. Kupuję taki krem, jaki w danej chwili mi odpowiada i ładnie pachnie. Tak. Zapach kosmetyku decyduje o tym, czy wyląduje w moim koszyku czy nie.


ZIAJA, KOZIE MLEKO Krem do paznokci  /80ml/


Zadaniem kremu jest regeneracja skóry suchej, uelastycznienie głębszych warstw skóry. Ma intensywnie nawilżać, wygładzać,likwidować szorstkość.
Konsystencja jest niezwykle lekka, krem szybko się wchłania. Pachnie intensywnie, ale przyjemnie. Pozostawia na skórze charakterystyczny "film". 




Doskonale nawilża skórę, sprawia,że jest nawilżona w  głębszych warstwach. Jedynie,co mnie w nim irytuje to fakt,że po dostaniu między palce,uniemożliwia na przykład pisanie. Długopis po prostu wyślizguje się.

Cenowo wychodzi bardzo tanio: ok. 6-7zł. Można nabyć go w większości drogerii.


ORIFLAME I LOVE YOU Krem do rąk /75ml/


Krem dedykowany jest do codziennej pielęgnacji mało wymagającej skóry dłoni. Posiada piękny, kwiatowy zapach. Konsystencja jest bardzo emulsyjna, wręcz rzadka. Porcja kremu błyskawicznie wchłania się w skórę dłoni. 




Kosmetyk przede wszystkim nawilża skórę. Sprawia, że nie jest napięta. przynosi ulgę. Dość szybko znika z dłoni. Należy częściej aplikować produkt, by spełniał swoje zadanie.
Krem dla osób niewymagających specjalistycznej pielęgnacji skóry dłoni.

Cena-ok. 8zł. Do kupienia poprzez złożenie zamówienia u konsultantki Oriflame.


BALEA Handcreme Sanfte Pflege Veilchenduft /100ml/



Spośród tej trójki, zdecydowany ulubieniec. Ma największą pojemność,a okazał się najtańszy. Do tego zapach jest po prostu ujmujący. Na opakowaniu widnieje wieża Eiffela. Jeśli tak pachnie Paryż, to ja chcę tam być!
Konsystencja jest odrobinę gęstsza, ale nadal w postaci emulsji. Wchłania się szybko, pozostawiając przyjemną, pachnącą powłokę na dłoniach.




Przeznaczeniem kosmetyku jest pielęgnacja i odżywienie suchej skóry dłoni. Po aplikacji da się odczuć ulgę, jaką przynosi krem. Skóra nie jest napięta. Ze wszystkich testowanych kremów do rąk, ten utrzymuje się na dłoniach  najdłużej.

Największym problemem jest dostęp do tego kosmetyku. Do nabycia tylko w drogeriach DM,za cenę 0,85E.



Używacie latem kremów do rąk? :)

Magda



25 komentarzy on "Przeglad kremów do rak"
  1. Balea <3 miałam jeden kremik z tej firmy, bardzo lubiłam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja Kozie Mleko też miałam i ten krem mnie nie powalił. Moim ideałem jest rosyjski krem firmy Planeta Organica Cedr Syberyjski.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. tak się zastanawiam i w sumie chyba miałam raptem dwa kremy do rąk. nie mam za bardzo z nimi problemu. wyjątkiem są: zima i zmywanie góry naczyń, ale i w tych przypadkach używam zazwyczaj jakiegoś produktu przeznaczonego do ciała. moja siostra kupuje kremy z ziaji i czasem jej podkradam bo pięknie pachną. tego z kozim mlekiem jeszcze nie miała, kolejnym razem na niego ją nakuszę ;))

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaciekawił mnie ten krem z Balei :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja kremów do rąk zawsze używam, niezależnie od pory roku :D
    Z powyższych mam akurat krem z Balei, dopiero zaczynam używać, ale chyba się polubimy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam ten kremik z Balea, ale jeszcze leży sobie w zapasach :) Ciekawi mnie ogromnie jego zapach, ale najpierw chcę zużyć do końca te kremy, które mam otwarte :) Dobrze wiedzieć, że ma nie tylko ładne opakowanie, ale i dobre działanie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam ten z Ziaji i dla mnie był średni ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. muszę kiedyś którąś Ziajkę przetestować :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mialam ten krem z Ziaji i byl calkiem przyzwoity :) Moje ulubience to Neutrogena i L'Occitane :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Chciałabym wypróbować ten krem z Balea.

    OdpowiedzUsuń
  11. Mialam ten z Ziaji z kozim male lien swietny moon zdaniem nicks vena I dobre nawilżanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudowny kubek z sową :)
    a krem balea wpisuję sobie na karteczkę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się rzucił w oczy ten kubeczek :)
      Krem balea chętnie zaproszę do swojej pielęgnacji. Musze zapisać na listę..

      Usuń
  13. nie miałam żadnego z nich, ja najbardziej lubie kremy Kamil i Neutrogena

    OdpowiedzUsuń
  14. miałam tylko ten z ziaji, chyba go lubiłam, to było dawno temu

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię zapach tej mlecznej Ziai.
    z Balea aktualnie używam wersji mango+papaja.
    Aromat przyjemny bardzo, ale działanie średnie.
    Ze swojej strony polecam krem Isana Med ( z olejkiem z wiesiołka, w biało-niebieskiej tubce).
    To mój zdecydowany ulubieniec.

    OdpowiedzUsuń
  16. bardzo fajne propozycje,co dziwne zadnej nie znam.
    obecnie uzywam kremow do rak od Verona Cosmetics i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kremów do rąk używam, jak tylko sobie o nich przypomnę ;)
    Z tych znam tylko Kozie mleko :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja kremy do rąk zużywam hurtowo przez cały rok:) Z tych znam tylko Ziaję, ale mi akurat nie przypadła do gustu. Moim faworyci w tej kwestii to balsamy do rąk P&R, kremy z 20% masła shea od The Secret Soap Store (zwłaszcza w zimie), krem do rąk Nuxe i krem do rąk od Organic Therapy (leciutki, idealny na lato i cudownie pachnie).

    OdpowiedzUsuń
  19. Od dawna czaję się właśnie na ten z Ziai :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wszystko jedno czy to wiosna czy zima, moje dłonie wymagają nieustającej pielęgnacji, zimą pomaga mi maść witaminowa, w cieplejszych miesiącach wystarcza mi rem z Isany z mocznikiem :)
    Również mam kubek z sową, tyle że czerwony ;)

    OdpowiedzUsuń

Auto Post Signature

Auto Post  Signature