W tym miesiącu trochę ograniczyłam zakupy kosmetyczne . Pod koniec marca zakupiłam sprzęt, o którym marzyłam od dawna, więc uszanowałam zawartość swojego portfela.
Zakupy poczyniłam w Sephorze, Hebe, Rossmannie i na stoisku Yankee Candle.
W Sephorze dorwałam dosłownie ostatnie opakowanie Koncentratu samoopalająco-rozświetlającego Radiance -Plus Golden Glow Booster Clarins.
Ta nowość, dodana do kremu,którego używamy na co dzień, ma za zadanie nadać cerze promienny, muśnięty słońcem wygląd cery.
Koszt-109zł. Obecnie trwają Dni VIP,więc kosmetyk możecie nabyć z -15% rabatem.
Po obejrzeniu filmiku digitalgirl13, napaliłam się na kosmetyki Palmer`s. Wcześniej słyszałam o nich wiele dobrego,więc stwierdziłam,że sama muszę je wypróbować .
Skusiłam się na Oczyszczający żel do twarzy Daily Cleansing Gel i Pielęgnacyjny Balsam przeciw rozstepom Massage Lotion for Stretch Marks.
W planach mam jeszcze kupno kremu do twarzy i kremu pod oczy.
Żel do twarzy kosztował 24zł.,a lotion do ciała /z kartą Hebe/ 21zł.
Do tego dorwałam jeszcze piękny lakier Bell Glam Wear w odcieniu 403. Będzie idealny na wiosnę! Cena :niecałe 11zł.
Odwiedziłam też Rossmanna,bo szukałam słynnych żeli i balsamów La Marseillas. Znalazłam, wąchałam i miłości z tego nie będzie.
Za to wzięłam przepięknie pachnący, żurawinowy żel do ciała Welness&Beauty i nowość od L`Oreal La Manicure BB Perfect.
Producent obiecuje,że ta idealizująca odżywka do paznokci upiększy w widoczny sposób paznokcie.
W SCC odkryłam stoisko Yankee Candle. Dawno nie kupowałam świec, więc skusiłam się na zapach z limitowanej edycji Garden Time. To mieszanka polnych ziół z zieloną herbatą.
Cena-52zł.
Na koniec chcę też pochwalić się swoją wygraną /a rzadko coś wygrywam/ u Dakoty. Otrzymałam wspaniały zestaw Soraya: Krem do demakijażu z serii Profesjonalnej Szkoły Makijażu i primer Lekki krem pod makijaż.
Jeszcze raz bardzo dziękuję!
I to byłoby na tyle. A jak Wasze zakupy?
Magda
no to zaszalałaś :D ciekawe zakupki :)
OdpowiedzUsuńPrimera miałam próbkę i jak dla mnie jest bardzo dobry :))
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa,jak u mnie się sprawdzi ;)
UsuńPalmersa miałam kiedyś balsam i miło go wspominam :)
OdpowiedzUsuńSame fajne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy! Dalej są dni VIP w S?
OdpowiedzUsuńTak,do 18 kwietnia ;)
UsuńPiękny lakier z Bell! :))
OdpowiedzUsuńNie ma to jak zakupy :) ta nowość z L'Oreala do paznokci mnie zaciekawiła.
OdpowiedzUsuńDam znać. Pomalowałam dziś nim paznokcie,wygląda jak mleczny manicure,a mimo wszystko jest odżywką. Zapowiada się dobrze ;)
UsuńZazdroszczę udanych zakupów, może niedługo też sama się wybiorę :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w łowach :))
UsuńŚwietne nowości :-) Jestem ciekawa jak sprawdzi się ten koncentrat z Clarins...
OdpowiedzUsuńJa też. Mam nadzieję,że nie będę pomarańczowa :P
UsuńChętnie przeczytam jak to cudo z Clarins się będzie sprawować.
OdpowiedzUsuńciekawi mnie ta świeca od YC :)))
OdpowiedzUsuńja tez rzaaaadko cos wygrywam :(
OdpowiedzUsuńTo właściwie moja druga wygrana :)
UsuńTen koncentrat samoopalająco rozświetlający mnie kusi. :)
OdpowiedzUsuńświetne nowości:)
OdpowiedzUsuńNa Palmers i ja mam chęć ;-)
OdpowiedzUsuńLakier z Bell może być świetny :D ciekawa jestem jak się bedzie prezentował na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńZ Palmer'sa mam krem do rąk, ale w sumie używam go jak mi sie przypomni :P
świetnie nowości , zazdroszczę :))
OdpowiedzUsuństrasznie mnie ciekawi oczyszczający żel do twarzy :D
OdpowiedzUsuńfajne nowości i nic z nich nie miałam
OdpowiedzUsuńta świeczuszka wygląda pięknie :) gratuluję wygranej!
OdpowiedzUsuńpiękny kolorek lakieru do paznokci :-)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio poszalałam w MACu :) Kupiłam same cudności :)
OdpowiedzUsuńSzukałam tego cudeńka z Clarinsa i niestety już nie było :(
Ja też się wybieram,ale dopiero pod koniec kwietnia ;)
UsuńNo to życzę udanych łowów :)
UsuńO! Nie widziałam jeszcze YC w takich słoiczkach :)
OdpowiedzUsuńSwietne zakupy. ciekawa jestem zapachu YC
OdpowiedzUsuńCzaję się na te lakiery z Bell z nowej kolekcji - kolory są świetne :)
OdpowiedzUsuńJa też. W Hebe ich nie było ;)
UsuńFantastyczne zakupy :) jestem ciekawa, jak pachnie ten żurawinowy żel :)
OdpowiedzUsuńPachnie żurawiono-wiśniowo :P
Usuńdokładnie dzisiaj kupiłam ten koncentrat z Clarinsa, po tym jak zobaczyłam na stronie Sephory filmik o nim:) Wydało mi się świetnym pomysłem dodawanie kilku kropel do ulubionego kremu, już dziś "maźnę" się nim do snu:) A Ty już go próbowałaś? Czytałam o nim opinie na zagranicznych blogach i zbiera same ochy i achy :)
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie próbowałam. Właśnie kończę inny kosmetyk i zabieram się za testy! ;)
UsuńPo obejrzeniu filmiku Hani i ja mam ochotę na kilka kosmetyków Palmers.
OdpowiedzUsuń