Hej!
Dziś starcie dwóch płynów micelarnych.
Opakowań płynu micelarnego L`Oreal zużyłam aż 3 butelki ; kolejna stoi w łazience. Płyn Lirene kupiłam za namową siostry,która stwierdziła,że jest jeszcze lepszy niż ten z L`Oreala.
Czy tak rzeczywiście jest? Zapraszam do lektury...
1. Zacznijmy od opakowania:
W obu przypadkach jest to plastikowa ,przezroczysta butelka o pojemności 200ml. Zamknięcie typu "klik" jest prawie identyczne, z jedna istotną różnicą: otworek, przez który wydostaje się płyn ,w przypadku płynu Lirene jest wyraźnie mniejszy. Jest to dobrze widoczne na zdjęciu poniżej.
Ktoś mógłby powiedzieć, że nic to nie zmienia. A jednak odkryłam,że wpływa to wydajność kosmetyku. Micel z L`Oreala szybciej zużywam,a to dlatego,że ma szerszy otworek. Choć akurat w moim przypadku to zaleta.
2. Zapach
Płyn z L`Oreala jest bezzapachowy. Lirene posiada delikatny, bardzo przyjemny zapach miodu i różany. Kwestia zapachu jest indywidualna. Lubię płyny bezzapachowe jak i te,które pachną delikatnie i przyjemnie. Nie przepadam za zbyt intensywnym zapachem /szczególnie rano/.
3. Wydajność
Płyny micelarne "zużywają się" trochę szybciej niż mleczka do demakijażu. W przypadku tych dwóch płynów, szybciej kończy się płyn z L`Oreal`a. Tylko dlatego,że ma szerszy otworek, przez który wydostaje się kosmetyk.
4. Cena
Oba płyny występują w podobnej cenie: Lirene jest odrobinę tańszy i kosztuje ok. 12-13zł. Ideal Soft- niecałe 15zł.
5."Cechy" płynu
W obu przypadkach płyny mają nietłustą konsystencję. Lirene wytwarza niewielką pianę podczas wstrząsania buteleczką, L`Oreal- prawie wcale.
6. Działanie
7. Skład
Płyn z L`Oreal`a ma zdecydowanie krótszy skład.
Moje spostrzeżenia:
Dokonując porównania stwierdzam,że zdecydowanie wolę Ideal Soft L`Oreal.
Pomimo mniejszej wydajności, spisuje się u mnie o wiele lepiej niż Lirene. Nie pieni się, nawilża okolice oka, szybko i łatwo zmywa makijaż.
Lirene trochę gorzej radzi sobie ze zmycie makijażu z oczu,muszę mocniej pocierać powieki,by zmyć resztki kosmetyku. Po użyciu twarz jest lekko ściągnięta i klejąca.
WYGRYWA:
IDEAL SOFT L`OREAL !
* * *
Dajcie znać,czy podoba Wam się pomysł stworzenia takiej porównawczej serii :))
Buziaki :*
Magda
Płyn Loreala jest świetny, ciekawe jak ten z Garniera :)
OdpowiedzUsuńTego drugiego jeszcze nie miałam ;)
UsuńA ja nie miałam jeszcze żadnego z nich ;)
OdpowiedzUsuńMuszę wreszcie to zmienić, ale przy moich zapasach...potrwa zanim kupię ;)
nie znam tych płynów, ale loreala na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńIdeal Soft jest moim ulubieńcem!:-)
OdpowiedzUsuńMoim też! ;)
UsuńTak myślałam że Loreal wygra.
OdpowiedzUsuńFajny post! jeszcze żadnego z tych micelków nie miałam :)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł z taką porównawczą notą
OdpowiedzUsuńja nie używałam ani jednego z przedstawionych
i chyba szybko nie wypróbuję - mam ze 3 litry w zapasie heheeh
Miałam tylko płyn z L'Oreala i był całkiem fajny. Teraz podobno Garnier wypuścił micela o niemal identycznym składzie. A sam pomysł na taką serię postów jest naprawdę bardzo fajny:)
OdpowiedzUsuńpomysl jak najbardziej bardzo fajny ;D
OdpowiedzUsuńja kupilam swoj pierwszy micel, ale z biedronki ;d zobaczymy jak sie sprawdzi ;)
NIe miałam żadnego, ale wolę mleczka. :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna taka porównawcza notka! :) Nie miałam jeszcze żadnego z tych płynów :)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam jeszcze tego płynu z Loreal. Czekam aż skończy mi się Bioderma i lecę do Bootsa :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, WingsOfEnvy Blog
:)
Boots *_*
UsuńTeż lubiłam ten płyn L"Oreal'a, jednak ostatnio zachwycam się nowością z Garnier ;)
OdpowiedzUsuńtak myślałam, że L'Oreal będzie lepszy :) Choć nie używałam żadnego z nich :)
OdpowiedzUsuńMicel z Loreal jest moim hitem!
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z nich, ale jak skończę cały mój zapas miceli to skuszę się na Loreal :-)
OdpowiedzUsuńLirene nie używałam, ale L'oreal to jeden z moich ulubieńców :)
OdpowiedzUsuńmi się podoba pomysł z takimi wpisami
OdpowiedzUsuńDzięki! ;)
UsuńMiałam lirene ale wcale nie był fajny:(
OdpowiedzUsuńo L`OREAL czytam same dobre opinie jeśli chodzi o płyny micelarne, bardzo lubię tą markę.
OdpowiedzUsuńMnie też jakoś bardziej przekonuje L`oreal i będę musiała go w końcu wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z nich.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na porównania! :)
Bardzo lubię tego typu posty :) Żadnego z tych płynów nie używałam :)
OdpowiedzUsuńTego micelka nie znam. ale wiem, że jest lubiany. moi faworytem pozostaje Micel z płatkami roż z Nuxe :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z takimi notkami :)
OdpowiedzUsuńMiałam jedynie L'Oreala i lubię go jako tonik. :)
Bardzo przydatne porównanie. Nie miałam jeszcze tych płynów, ale narobiłaś mi chęci na L'oreala.
OdpowiedzUsuń