Na tę maskarę miałam ochotę od dawna. Podobno co 8 sekund sprzedawana jest na całym świecie.
Gumowa szczoteczka wg obietnic producenta zapewni długotrwały efekt sztucznych rzęs z pokryciem nawet najkrótszych rzęs. Nie rozmazuje się i nie wysycha. Należy aplikować szczoteczką poziomo w celu uzyskania pogrubienia i wydłużenia, a pionowo w celu rozdzielenia rzęs.
Według testów konsumenckich tusz daje:
- 94% wydłużenia i objętości
- 90% podkręcenia
- 94% uniesienia
- 100% trwałości efektu.
Opakowanie jest lekkie, przypomina wydłużoną buteleczkę. Ma pojemność 8.5 g. Na opakowaniu widnieje informacja, że kosmetyk należy zużyć w przeciągu 6 miesięcy od momentu otwarcia.
Bardzo podoba mi się to, że tusz nie posiada praktycznie żadnego zapachu. We wcześniej używanych maskarach przeszkadzał mi zbyt intensywny i sztuczny zapach.
Patentem na tak świetne działanie okazała się gumowa szczoteczka.Włoski są ułożone równo,w kilku rzędach, natomiast na jej szczycie rozchodzą się na wszystkie strony. Dzięki temu szczoteczką możemy "operować" nie tylko poziomo,ale także pionowo. Nawet najkrótsze rzęsy są równomiernie pokryte.
Dla niewprawionych w sztuce makijażu mam dobrą wiadomość. Malowanie się tego rodzaju szczoteczką nie przysparza żadnych trudności. Dobrze rozprowadza na rzęsach kremowy tusz.
Przy drugiej warstwie należy uważać,bo tusz lubi sklejać rzęsy. Na szczęście nie zasycha od razu, więc możemy nanieść ewentualne poprawki.
Ja mam rzęsy proste i krótkie. To,co robi ten tusz z moim rzęsami to cud! Pięknie wydłuża i pogrubia. Do tego lekko podkręca. Daje mocny efekt podkreślenia rzęs. W zależności od żądanego efektu możemy uzyskać delikatny efekt /1 warstwa/ lub bardziej teatralny /2 warstwy/.
Nie polecam malowania rzęs 3-krotnie, bo na pewno tusz mocno sklei rzęsy.
Tusz można nabyć tylko w drogeriach Sephora /wyłączność/ za cenę ok. 130zł. Niedawno widziałam tę maskarę w zestawach promocyjnych za 89zł. W puszce znajdziecie pełnowymiarową maskarę i miniatury różu BeneTint i bazy Porefessional. A wszystko zamknięte w takiej oto puszce:
Gumowa szczoteczka wg obietnic producenta zapewni długotrwały efekt sztucznych rzęs z pokryciem nawet najkrótszych rzęs. Nie rozmazuje się i nie wysycha. Należy aplikować szczoteczką poziomo w celu uzyskania pogrubienia i wydłużenia, a pionowo w celu rozdzielenia rzęs.
Według testów konsumenckich tusz daje:
- 94% wydłużenia i objętości
- 90% podkręcenia
- 94% uniesienia
- 100% trwałości efektu.
Opakowanie jest lekkie, przypomina wydłużoną buteleczkę. Ma pojemność 8.5 g. Na opakowaniu widnieje informacja, że kosmetyk należy zużyć w przeciągu 6 miesięcy od momentu otwarcia.
Bardzo podoba mi się to, że tusz nie posiada praktycznie żadnego zapachu. We wcześniej używanych maskarach przeszkadzał mi zbyt intensywny i sztuczny zapach.
Patentem na tak świetne działanie okazała się gumowa szczoteczka.Włoski są ułożone równo,w kilku rzędach, natomiast na jej szczycie rozchodzą się na wszystkie strony. Dzięki temu szczoteczką możemy "operować" nie tylko poziomo,ale także pionowo. Nawet najkrótsze rzęsy są równomiernie pokryte.
Dla niewprawionych w sztuce makijażu mam dobrą wiadomość. Malowanie się tego rodzaju szczoteczką nie przysparza żadnych trudności. Dobrze rozprowadza na rzęsach kremowy tusz.
Przy drugiej warstwie należy uważać,bo tusz lubi sklejać rzęsy. Na szczęście nie zasycha od razu, więc możemy nanieść ewentualne poprawki.
Ja mam rzęsy proste i krótkie. To,co robi ten tusz z moim rzęsami to cud! Pięknie wydłuża i pogrubia. Do tego lekko podkręca. Daje mocny efekt podkreślenia rzęs. W zależności od żądanego efektu możemy uzyskać delikatny efekt /1 warstwa/ lub bardziej teatralny /2 warstwy/.
Nie polecam malowania rzęs 3-krotnie, bo na pewno tusz mocno sklei rzęsy.
![]() |
rzęsy saute/ 2 warstwy tuszu |
Tusz można nabyć tylko w drogeriach Sephora /wyłączność/ za cenę ok. 130zł. Niedawno widziałam tę maskarę w zestawach promocyjnych za 89zł. W puszce znajdziecie pełnowymiarową maskarę i miniatury różu BeneTint i bazy Porefessional. A wszystko zamknięte w takiej oto puszce:
![]() |
zdjęcie z sieci |
Polecam!
Magda
Świetne rzęsiska :) Wygląda zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńMiałam miniaturę tej maskary i owszem, bardzo fajnie sprawowała się i na moich rzęsach, ale zdenerwowało mnie to, że musiałam prawie dwa miesiące czekać, aż się "uleży", bo po otwarciu niesamowicie sklejała mi rzęsy i była tak mokra, że przy mruganiu odbijała mi się na powiekach... Jak na tak drogą maskarę był to duży minus dla mnie i dlatego nie kupię pełnowymiarowego opakowania...
OdpowiedzUsuńJa takiego efektu nie zauważyłam,ale może dlatego,że mam krótkie rzęsy...
UsuńPowiem szczerze, że mnie efekt nie powala i znam wiele tuszów, dzięki którym można taki efekt, albo i lepszy uzyskać ;pp
OdpowiedzUsuńZapodaj mi jakiś,chętnie wypróbuję ;)
UsuńWygląda kusząco, ale niestety efekt na rzęsach mnie nie powalił :/
OdpowiedzUsuńNiezbyt podoba mi się taki efekt na rzęsach, moim zdaniem jest wiele maskar, które są o wiele lepsze i dają spektakularne efekt. Za tą cenę na pewno bym jej nie kupiła.
OdpowiedzUsuńcały zestaw mi się podoba:) a mascara super, bo ma moją ulubioną szczoteczkę:)
OdpowiedzUsuńNie urzekł mnie efekt niestety... Ale masz dość krótkie rzęsy widzę, więc wydłuża nieźle, jednak są takie jakby posklejane. Nie warta tych 190 zł wg mnie...
OdpowiedzUsuńAż tyle nie kosztuje ;)
UsuńUwielbiam ich kosmetyki!!!
OdpowiedzUsuńDostałam próbkę tego tuszu w Sephora i mnie się bardzo nie spodobał. Sam efekt wydłużenia jest fajny, ale niestety u dziewczyn z "pocącą" się powieką to będzie koszmar, gdyż w ciągu dnia bardzo mocno się odbija.
OdpowiedzUsuńTakże nie polecam :)
Podobają mi się wizualnie te kosmetyki, maskary nie kupię choć efekt jest. Ale mam już pewniaki, do tego tańsze :)
OdpowiedzUsuńZa tę cenę mogę mieć lepszy, oczywiście dla mnie efekt tuszu z chociażby maybelline. :D
OdpowiedzUsuńMiałam jeden tusz z Maybelline /żółty Collossal/,ale strasznie się osypywał. Innych nie próbowałam...
Usuńwygląda jakby sklejał :x
OdpowiedzUsuńTa puszka bardzo mi sie podobała, juz ją miałam w koszyku ale w końcu odłożyłam, żałuję ;<
OdpowiedzUsuńEfekt na rzęsach nie powala:/ Przy moich długich, ale cienkich rzęsach, tendencja do sklejania całkowicie go eliminuje... Zostanę na razie przy MF False Lash Effect:)
OdpowiedzUsuńMiałam MF ,ale mnie nie zachwycił. Nic nie robił z moimi rzęsami. Efekt był za delikatny...
Usuńszczerze?za taka cene to nie ejst tusz rewelacja...na zdjeciu bynajmniej widac,że ma tendencje do sklejania i obciazania rzes
OdpowiedzUsuńhmmm szału nie ma, wiele tuszy daje podobny efekt za mniejszą cenę....:/
OdpowiedzUsuńmam wrazenie ze mocno skleja :(
OdpowiedzUsuńNie znam jej, ale cena chyba nie zachęci mnie też do zakupu ;/
OdpowiedzUsuńEfekt podoba mi się bardzo, ale wydaje mi się, że żadna maskara nie zasługuje na to, by tyle kosztować, chyba że płaci się za markę:)
OdpowiedzUsuńmascara jest podstawą mojego makijażu, nie muszę nakładać podkładu, szminki czy cieni, ale uwielbiam mieć podkreślone oczy tuszem. od razu spojrzenie jest inne.
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda na rzęsach, ale w dużo niższej cenie można kupić maskarę, która będzie równie dobrze się sprawdzać :)
OdpowiedzUsuńCałkiem ładnie wygląda na rzęsach, ale ja taki efekt jestem w stanie uzyskać dużo tańszym tuszem ;)
OdpowiedzUsuńEfekt zachęca do jej zakupu :)
OdpowiedzUsuńPięknie wydłuża rzęsy! :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wydłuża Twoje rzęsy :)
OdpowiedzUsuńTrochę drogi, ale efekt niezły :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie słyszałam o tej maskarze :)
OdpowiedzUsuńCena od razu mnie przeraziła ;) Na szczęście u mnie sprawdzają się inne, trochę tańsze maskary :)
OdpowiedzUsuńLubię silikonowe szczoteczki, ale o tym tuszu czytałam niepochlebne recenzję. Widzę, że u Ciebie też skleja rzęsy :(
OdpowiedzUsuńZa taką cenę bez rewelacji.
OdpowiedzUsuńMoje marzenie :D
OdpowiedzUsuńMiałam ten tusz w zeszłym roku i byłam z niego całkiem zadowolona :) Chociaż brakowało mi nieco pogrubienia.
OdpowiedzUsuńOooo...coś dla mnie, lubię takie szczoteczki :) A zestawik promocyjny wygląda ekstra :)
OdpowiedzUsuńCena powala na kolana... Ale efekt bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńBardzo przedłużył Twoje rzęsy. Jednak nie lubię silikonowych szczoteczek.
OdpowiedzUsuń