Cześć!
Puder w kuleczkach marzył mi się od dawna. Gdy nadarzyła się okazja, długo się nie zastanawiałam. Meteorites Guerlain znalazły się i w mojej kosmetyczce.
Producent oferuje 3 podstawowe odcienie pudru:
- 01 Teint Rose służy przede wszystkim do
rozświetlania twarzy. Zawiera głównie kuleczki zielone i liliowe, które
mają za zadanie redukcję niepożądanego zaczerwienienia twarzy. Kuleczki
różowe i w kolorze szampana mają po prostu rozświetlać, a kuleczki białe
rozjaśniać całą twarz.
- 02 Teint Beige - tu dominują kuleczki liliowe i różowe. Lilia i róż rozświetlają, beż i brzoskwinia służą nadaniu ciepłego odcienia cerze, a kuleczki białe i w odcieniu białego złota - rozświetlają twarz, nie załamując jednocześnie tonacji ciepłej.
- 03 Teint Dore - to najciemniejsza wersja kuleczek z dominacją koloru brązowego (jasna czekolada) i hiacyntowego. Kuleczki liliowe i hiacyntowe służą redukcji zażółcenia na twarzy, nadając jej zdrowszy wygląd. Beż i jasna czekolada nadają wyraźny ciepły odcień skórze. Białe złoto i brzoskwinia rozświetlają całość.
- 02 Teint Beige - tu dominują kuleczki liliowe i różowe. Lilia i róż rozświetlają, beż i brzoskwinia służą nadaniu ciepłego odcienia cerze, a kuleczki białe i w odcieniu białego złota - rozświetlają twarz, nie załamując jednocześnie tonacji ciepłej.
- 03 Teint Dore - to najciemniejsza wersja kuleczek z dominacją koloru brązowego (jasna czekolada) i hiacyntowego. Kuleczki liliowe i hiacyntowe służą redukcji zażółcenia na twarzy, nadając jej zdrowszy wygląd. Beż i jasna czekolada nadają wyraźny ciepły odcień skórze. Białe złoto i brzoskwinia rozświetlają całość.
![]() |
zdjęcie z sieci |
Spośród 3 odcieni wybrałam 02 Teint Beige. Oprócz kuleczek musiałam zakupić odpowiedni pędzel. Zdecydowałam się na kabuki H100. To jeden z lepszych pędzli,jakie miałam.
02 Teint Beige |
Ekskluzywne opakowanie przyciąga wzrok. Wewnątrz znajduje się gąbeczka zabezpieczająca kuleczki przed przemieszczaniem.
Nałożony na twarz kosmetyk zmiękcza rysy, delikatnie matuje,rozświetla. Nie jest mocno widoczny na buzi,bo to transparentny puder. Nie wygląda na twarzy tak jak na przykład kuleczki Arabian Glow z Avonu.
Bardzo lubię efekt ,jaki daje na buzi. Twarz wydaje się wypoczęta, rozświetlona.
Oczywiście kosmetyk nie jest niezbędny. W końcu żyłam bez niego tyle lat :)) Jednak teraz,gdy go mam, nie wyobrażam sobie makijażu bez użycia magicznych kuleczek.
02 Teint Beige |
Dla zainteresowanych-skład:
* * *
Miałyście do czynienia ze słynnymi meteorytami Guerlain? A może próbowałyście limitowanych wersji /też mnie kuszą/...
Magda
Śliczne :) Ja mam wielką ochotę na wersję 01, mam nadzieję, że w tym roku spełnię to kosmetyczne marzenie :)
OdpowiedzUsuńJa zastanawiałam się nad 03. Kusi mnie też wersja prasowana ;))
UsuńAż boję się zapytać o cenę ;) Opakowanie robi wrażenie i muszę Ci powiedzieć, że zrobiłaś świetne ujęcia.
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńRegularna cena to 219zł.,ale kupiłam z 25% zniżką ;)
O rany!
UsuńZazdroszczę, miałam je kupić na promocji z Sephorze która byłą pod koniec roku ale niestety nie było mnie w mieście:(
OdpowiedzUsuńOdbijesz sobie to następnym razem :P
UsuńSą śliczne, mam wersję 03, wcześniej 01, wszystkie są fantastyczne. :)
OdpowiedzUsuńCiekawe,czy jest duża różnica pomiędzy odcieniem 02 a 03...
UsuńOpakowanie jest cudowne - przyciąga wzrok :)
OdpowiedzUsuńkurczę, miałam je ostatnio dorwać w Sephorze, bo były za 150 i się zastanawiałam :) kuszą!
OdpowiedzUsuńZ luksusowym marek ta kusi mnie najbardziej... Ależ zazdroszczę! :)
OdpowiedzUsuńGratulacje kulasków - uwaga, zakup z cyklu wciągających ;)) Miałam kilka pudełek, ale zostało ze mną tylko jedno.
OdpowiedzUsuńZauważyłam,że ich posiadanie wciąga :P
UsuńCudne opakowanie!
OdpowiedzUsuńJuż od dawna mi się marzą i może w końcu sprawię sobie taki prezent ;)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie mnie kuszą :D
OdpowiedzUsuńgratulacje! będą służyć Ci latami :)
OdpowiedzUsuńI have been surfing online more than three hours today, yet I never found any interesting article like yours. Its pretty worth enough for me. In my opinion, if all webmasters and bloggers made good content as you did, the internet will be much more useful than ever before.
OdpowiedzUsuńjeux de fille
jeux de fille
jeux de fille gratuit
jakie świetne maja kolorki ślicznie wygladają
OdpowiedzUsuńPiękne <3 Ja mam smaczka na jedyneczkę, zarówno tą podstawową, jak i limitowankę, która ma się pojawić na wiosnę (kulki niemal identyczne, tylko pudełeczko jeszcze ładniejsze). Mam nadzieję, że uda mi się w końcu urobić męża i kupić to cudo:)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, już samo opakowanie uzależnia :P
UsuńZazdroszczę!
OdpowiedzUsuńczytałam już kiedyś ich recenzję i mi się zamarzyły. :) opakowanie tak bardzo kusi:)
OdpowiedzUsuńNie miałam , ale chcę mieć :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam i jakoś mnie nie kuszą jeszcze :)
OdpowiedzUsuńNiestety z tymi nie miałam do czynienia- bardzo żałuję ;p Obecnie mam brązujące i rozświetlające z Avonu,
OdpowiedzUsuńWyglądają przepięknie! :) Niestety nie stać mnie na wypróbowanie :(
OdpowiedzUsuńDawno temu kupiłam pierwsze limitowane pudełko i.... potem nastąpiły kolejne :) Meteoryty w pewnym stopniu pochłaniają. Co prawda nie każda LE mnie interesuje, ale marzy mi się prasowana wersja podobna do Motyli, które mam tylko w kulkach.
OdpowiedzUsuńI ja o nich marzę. Może kiedyś... ;)
Usuńa zazdroszczę ^^ W ostatnim czasie też marzę o pudrze w kulkach :))
OdpowiedzUsuńOstatnio na blogach ciągle widzę te cudeńka! <3 Kuszą mnie niesamowicie i aż się boję co na to mój portfel ;)
OdpowiedzUsuńMeteoryty to kosmetyk bez którego nie wyobrażam sobie makijażu. Kocham swoje limitowane Météorites D'Or, które się kończą, smuteczek :( Niebawem będzie nowa wersja starej ;)
OdpowiedzUsuńUroczo się prezentują !!
OdpowiedzUsuńOne są naprawdę świetne:)
OdpowiedzUsuńCudnie wyglądają i kuszą, ale opakowanie jeszcze bardziej mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńHmm 03 Teint Dore wpisuję na listę zakupów na następny miesiąc :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, WingsOfEnvy Blog
:)
Ja mam 03 i kocham te kuleczki :)
OdpowiedzUsuńAleż one są piękne!!! ♥
OdpowiedzUsuń