Makijaż paletką Inglot Freedom System

23 stycznia 2014


Witajcie!


 Dziś długo wyczekiwany makijaż paletką z Inglota. Pisałam o niej TU. Tam też możecie dokładnie z bliska obejrzeć kolory.
Przepraszam również za światło. Odliczam dni do kupna lampy pierścieniowej. Nie mogę znieść braku dobrego światła,a uchwycenie odcieni na oku graniczy z cudem.

Liczę na Waszą wyrozumiałość :))

Zaczynamy!


Po wykonaniu makijażu twarzy /poniżej wypiszę kosmetyki,którymi się pomalowałam/, zabrałam się za wykonanie makijażu oka.

Cienie ,których użyłam:





1. Najpierw na całą, ruchomą powiekę nałożyłam srebrny cień z Inglota nr 122.


2. Następnie zewnętrzny kącik podkreśliłam pięknym,fiołkowym odcieniem o numerze 127.


3.Matowym cieniem Inglot nr 358 roztarłam "przejścia", a także odrobinę podkreśliłam zagłębienie ruchomej powieki.
Następnie wykonałam na sucho kreskę cieniem z palety Urban Decay Naked  o nazwie Blackout. Dolną powiekę delikatnie podkreśliłam cieniem z Inglota nr 420.
Obszar tuż pod brwiami podkreśliłam rozświetlającym cieniem /tez z palety UD/ o nazwie Bootycall.


4. Pomalowałam rzęsy tuszem Benefit They`re Real.


5. Efekt końcowy

:)


* Do wykonania makijażu twarzy użyłam następujących kosmetyków:


Baza Porefessional Benefit
Podkład Long-Wear Finish Foundation  Bobbi Brown /3 Beige/
Tinted Eye Brightener Bobbi Brown /7 Light to peach/
Meteorites Perles Guerlain /02 teint beige/
Hoola Benefit
Róż Bobbi Brown /10 Blushed/
Mineralize Skinfinish MAC /Soft and Gentle/
Gimme Brow Benefit /medium/deep/
Na ustach błyszczyk Glam Wear Nude Bell /01/


Buziaki :*

Magda
 


30 komentarzy on "Makijaż paletką Inglot Freedom System"
  1. Bardzo ładny. Naturalny czyli taki jak lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tu,na zdjęciach wyszedł delikatny,a na oku-w rzeczywistości jest dużo mocniejszy. dlatego chcę zainwestować w jakieś porządne oświetlenie żeby odwzorowanie kolorów było najbliższe rzeczywistości.

    OdpowiedzUsuń
  3. świetna paleta kolorów, a makijaż naturalny czyli taki jak lubię :)
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Całość wygląda bardzo ładnie, delikatnie i naturalnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. piękna ;)

    http://katarzynkowyswiat.blogspot.com/ zostawiam adres bo mam problem z przekierowaniem na mój probli prze komentarze.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystko jest tak ślicznie rozświetlone :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak dla mnie extremalnie delikatny makijaz, ja wole mocniejsze

    OdpowiedzUsuń
  8. Podkład na Twojej twarzy wygląda świetnie! Chyba muszę zainwestować w coś takiego ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. pięknie!!! Efekt końcowy cudowny :)

    OdpowiedzUsuń
  10. I mnie bardzo się podoba, zwłaszcza ten fiołkowy akcent :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bootycall z UD to jeden z moich ulubionych cieni :) Kocham go :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też :P
      Zaliczył /oprócz/ Halfbaked/ największe wgłębienie :))

      Usuń
    2. To u mnie Halfbaked jest cały. Denko zaliczył już Foxy :) A wgłębienia największe Bootycall i Busted :)

      Usuń
  12. Idealny makijaż na dzień :-) marzy mi się lampa pierścieniowa...

    OdpowiedzUsuń
  13. Pasuje Ci taki delikatny make-up :)
    Pozdrawiam, WingsOfEnvy Blog
    :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ładny makijaż:) Uwielbiam taką tonację, chętnie spróbowałabym go odtworzyć:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Promienny i piękny makijaż :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak się kiedyś nauczę nakładać na powiekę więcej niż 2 kolory to będzie cud :D Bardzo ładny makijaż.

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczny, bardzo delikatny makijaż :)

    OdpowiedzUsuń
  18. cudny makijaż, zresztą ładnemu we wszystkim ładnie ;)

    OdpowiedzUsuń

Auto Post Signature

Auto Post  Signature