Vicks i oddychaj swobodnie!

18 września 2013
Cześć :)

Jesień za pasem,a u mnie pierwsze przeziębienie. Postanowiłam wypróbować apteczne  nowości. 

Padło na:



i:



Maść VapoRub może być stosowana w przeziębieniach jako środek do nacierania:
-piersi- jako środek łagodzący kaszel
-pleców i klatki piersiowej- jako środek poprawiający uczucie komfortu oddychania w katarze

Maść może być stosowana u dzieci już od 5-go roku życia.



Maść genialnie inhaluje górne i dolne drogi oddechowe. Pozwala swobodnie oddychać i likwiduje katar. 

Do tego dokupiłam jeszcze aerozol do nosa Vicks Sinex Aloes i Eukaliptus, który może być stosowany miejscowo w łagodzeniu objawów niedrożności  nosa występującej w przeziębieniu lub zapaleniu zatok.

Oxymetazolin  sprawia,że katar ustępuje i można swobodnie oddychać. Aloes i eukaliptus łagodzą podrażnienia wewnątrz nosa.

Koszt pierwszego medykamentu to ok. 13zł. Aerozol kosztuje ok. 14zł.

Jeśli często zmagacie się z katarem,przeziębieniem ,a babcine sposoby zawiodły,spróbujcie kuracji z Vicks !

Pozdrawiam cieplutko-Magda :*


22 komentarze on "Vicks i oddychaj swobodnie!"
  1. Mama mnie takim czymś smarowała albo Amolem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jakoś nigdy nie zwracałam uwagi na maści. Dopiero teraz,w dorosłym życiu odkryłam je i zakochałam się! ;)

      Usuń
    2. Ja podobnie. Ogólnie preferuję saunę, aczkolwiek zapamiętam i tę maść

      Usuń
  2. Maść VapoRub znam od dziecka, niestety kojarzy mi się źle, bo stosowałam ją zawsze podczas choroby:(:)

    OdpowiedzUsuń
  3. przyda się jak przyjdą chłody ;/

    OdpowiedzUsuń
  4. pamietam ta maść z dzieciństwa mama mi zawsze smarowała jak byłam chora :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Trzeba uzupełnić apteczkę, jesienne dni przed nami ... lepiej mieć coś w razie W. :D

    OdpowiedzUsuń
  6. o proszę dobrze wiedzieć, ale mam nadzieję, że przeziębienie mnie ominie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dla mnie prydałoby się coś na zatoki ;))

    OdpowiedzUsuń
  8. Kiedyś ta maść bardzo mi pomogła i chyba zaopatrzę się w nią:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Moje przeziębienie na szczęście już powoli się kończy :)
    Ty też szybko zdrowiej ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawe czy na moje dolegliwości z drogami oddechowymi by coś pomogło :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ta maść to dla mnie wybawienie, zawsze mi pomaga, zakupiłam kiedyś na próbę dla męża i rewelacja

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja już kicham, więc już mnie dopada. Musze chyba zamieszkać w krainie słońca.Kiedyś stosowałam, ale jakoś odeszło w zapomnienie. Dzięki za odświeżenie tematu.

    OdpowiedzUsuń
  13. Posiadam maść, aczkolwiek częściej stosuje ją mąż :D
    Bardzo dobrze się sprawdza :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ta maść na stałe gości w mojej apteczce :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie wiem,czy wiesz, ale ktoś w stanach znalazł fajną metodę użycia Vicksa w przypadku mocniejszego przeziębienia i nie chodzi tu absolutnie o smarowanie się nim w okolicy klatki piersiowej.
    Ktoś polecił sprawdzony przez siebie sposób - wysmarować stopy na noc konkretną ilością tego specyfiku, założyć grube skarpety i pod kołdrę.
    Podobno działa i poprawia stan zdrowia :)

    OdpowiedzUsuń
  16. O, moja jeszcze za mała na tę maść, a my to tak rzadko chorujemy :) Ale zawsze warto wiedzieć po co sięgnąć :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wkurza mnie katar, od lat szukam sposobu który naprawdę byłby szybki i skuteczny. Vicksa znam z dzieciństwa, może faktycznie przydałoby się go kupić... :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mama smarowała mnie tym w dzieciństwie i bardzo nie lubiłam tego zapachu :P

    OdpowiedzUsuń

Auto Post Signature

Auto Post  Signature