Manifesto na ustach

22 września 2013
Witajcie !

W jednym z shiny boxów otrzymałam pomadkę w płynie Manifesto PAESE. Nigdy wcześniej nie miałam okazji używać podobnego wynalazku,więc z tym większą ochotą zabrałam się za testowanie.


 Producent oferuje aż 12 odcieni pomadki.
 Moja ma numer 903. Tak soczystego koloru nie miałam okazji nosić na ustach. Określiłabym go jako połączenie soczystej maliny z odrobiną koralowego odcienia. Jest naprawdę piękny!

Aplikator podobny jest do tych,które występują w błyszczykach: przyjemna gąbeczka dokładnie nabiera produkt z opakowania i nanosi go na usta.

Kolor jest intensywny nie tylko w opakowaniu,ale przede wszystkim na ustach. Bardzo długo się utrzymuje. Trwałością przypomina farbki do ust z Bell /niedawno można było je dorwać w Biedronce/. Na szczęście nie ma problemu z jej usunięciem.

Nie wysusza ust i nie podkreśla suchych skórek.

Początkowo musiałam przyzwyczaić się do tak intensywnego kolor,ale w tej chwili nie mogę bez niego żyć.


Pomadkę możecie kupić za naprawdę niewielkie pieniądze /22,90zł/ w internetowym sklepie  PAESE lub  w mniejszych,osiedlowych drogeriach.

Gorąco Wam ją polecam!

Udanej niedzieli-Magda :)

26 komentarzy on "Manifesto na ustach"
  1. Cudowny kolor! Pięknie wygląda na ustach:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. kolor bardzo intensywny i nie dla mnie, ale ogólnie plus:)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetnie prezentuje się na ustach ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny kolorek! Mam ochotę na nie ochotę.

    OdpowiedzUsuń
  5. pięknie wygląda na ustach, śliczny kolor:)

    OdpowiedzUsuń
  6. mam paese w jednej drogierii i na pewno przyjrzę się tej pomadce :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie nasycony, ładnie prezentuje się na ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Choruję na tę szminkę! Muszę ją kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja na początku gdy go kupiłam- miałam mieszane uczucia, ale później z czasem naprawdę go polubiłam.
    Jednak jako, że ze mnie typowa baba - szybko się znudziłam i po zużyciu przerzuciłam się na szminki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Widziałam je ostatnio u siebie :D I chyba sobie zakupię :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ale piękny i promienny kolorek!

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeszcze nigdy nie miałam nic z Paese i już żałuję. Super kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mają genialne krycie, ja niestety w Paese Boxie dostałam czerwony, trochę bordowy kolorek - niestety nie mój odcień :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Genialny kolorek;) chyba sie na niego skusze :)
    zapraszam do mnie.
    ________________________________
    alekssandrasssss.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam ten błyszczyk, ale w intensywnie czerwonym odcieniu. Ogólnie polubiłam ten kosmetyk, ale schodzi z moim ust dość nierównomiernie - najpierw środek, a na samym końcu krańce warg...

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam, mam, mam i bardzo, bardzo lubię :) Pease w ogóle ma ciekawy asortyment dobrej a czasem nawet świetnej jakości

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękny kolor! Zastanawiam się właśnie nad zakupem Boxa tej firmy :) 39zł to nie dużo, a można dostać całkiem fajne kosmetyki :) Przy okazji zapraszam do wzięcia udziału w rozdaniu na moim blogu. Do wygrania są dwa zestawy kosmetyków (i nie tylko) :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kolor na ustach prezentuje się niesamowicie!

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie miałam jeszcze nic tej firmy...ale to się niebawem zmieni :D Ładnie ten kolorek wygląda na Twoich ustach :)

    OdpowiedzUsuń

Auto Post Signature

Auto Post  Signature