Cześć :)
Chciałam pokazać Wam jak ostatnio maluję oko. Z powodu upałów ograniczam się do minimum, jednak oko lubię mieć podkreślone.
Niedawno otrzymałam do przetestowania dwie nowości z Isadory: cień do powiek Eyephoria i kolorowy tusz do rzęs Lash Color.
Spośród 3 dostępnych w Polsce odcieni,mam ten o perłowo-srebrnym kolorze white diamond.
Według mnie jest genialny:intensywnie napigmentowany, miękki, doskonale rozprowadza się na powiece. Nakładam go palcami,czasami pędzelkiem i w obu przypadkach pięknie wygląda.
Jest bardzo trwały, nie osypuje się i nie wchodzi w załamania. Zastosowanie bazy przedłuża jego "żywotność".
Dzięki jasnemu odcieniu, rozświetla i "otwiera" oko. Najczęściej nanoszę go na całą ruchomą powiekę, pod łuk brwiowy i w wewnętrzny kącik oka.
Według mnie jest idealny!
Jeśli chodzi o kolorowy tusz, posiadam ten w odcieniu niebieskim /53 Aqua Blue/. Producent oferuje także tusz w odcieniu zieleni i fioletu.
Jak przystało na okres letni, tusz jest wodoodporny. I faktycznie, "trzyma się" na oku idealnie. Nie osypuje się.
Kolor niebieski daje ciekawy efekt na rzęsach. Dla osób odważnych można pomalować nim górne i dolne rzęsy. Jeśli chcemy uzyskać bardziej delikatny efekt-można pomalować tylko dolne rzęsy.
Mam jednak zastrzeżenia co do działania tuszu. Oprócz koloru "nie robi " nic więcej. Nie wydłuża, nie zagęszcza i nie podkręca rzęs. W takiej cenie mógłby jednak choć wydłużyć trochę nasze rzęsy.
Jeśli dysponujecie krótkim rzęsami,poza ładnym kolorem, innego efektu nie uzyskacie.
Pomimo wodoodporności produktu,nie miałam większych problemów,by go usunąć /biedronkowy płyn micelarny rządzi!/.
Lash Color to tusz dobry na lato,który może ożywić i ubarwić codzienny makijaż. Nie jest jednak niezbędny w kosmetyczce.
Pozdrawiam M.
---
Kosmetyki do testów otrzymałam od serwisu Bangla.pl w ramach współpracy z Klubem Kejt.
Fakt ten nie wpłynął na szczerość mojej recenzji.
Super się prezentuje ten tusz do rzęs!
OdpowiedzUsuńNIESAMOWICIE podoba mi się drugi makijaż - niebieski tusz doskonale współgra z tym miętowym cieniem do powiek, według mnie połączenie idealne :)
OdpowiedzUsuńCień świetny i chciałabym mieć takowy. Co do tuszu nie jestem odważna ;) ... a jak nie robi nic więcej, oprócz koloryzowania rzęs to dla mnie to zbędny gadżet ;)
OdpowiedzUsuńOczko z tuszem genialnie wymalowane.
Co do Isadory, lubię takie odcienie, pięknie się na to patrzy nawet w pudełku.
OdpowiedzUsuńA co do do tuszu mi też się podoba w połączeniu z takim makijażem, wygląda to hmm, subtelnie i magicznie, szkoda, że tusz wiele nie robi oprócz koloru :)
Mam taki sam kolor, ale z AVONu ;]]]
OdpowiedzUsuńKolorowy tusz wygląda bardzo oryginalnie, więc na lato idealny :)
OdpowiedzUsuńNa tusz mam ochotę, ale bardziej chyba na fioletowy :)
OdpowiedzUsuńTusz świetny :-) Aczkolwiek ja bym się nie odważyła:-)
OdpowiedzUsuńKupiłam ostatnio czarny tusz Gosha i gratis do niego był dołączony fioletowy. Jakie było moje zdziwienie, kiedy rzęsy mimo pięknego fioletowego kolorku na szczoteczce, były ciemne. Niemal czarne. Tylko ociupinkę było widać na nich fioletu. Ładnie pogrubione i wydłużone, ale nie pokolorowane. Nie mam pojęcia jak to w ogóle możliwe... :)
OdpowiedzUsuńzarówno cień, jak i tusz ładnie się prezentują:) chociaż faktycznie tusz mógłby robić coś więcej niż nadawać kolor i być wodoodporny:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się że tusz nie robi żadnych efektów, a szkoda bo kolorek ma super :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie chciałabym jakiś kolorowy tusz, ale kurczę, nie wiem czy taki bym nosiła :D
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie to wygląda !!! nie wiem jednak czy jestem na tyle odważna by mieć kolorowe rzęsy hehe ;)
OdpowiedzUsuńkolorowe tusze bardzo mi sie podobaja :)
OdpowiedzUsuńale ładnie wyszło :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się cień jak i tusz ;)
OdpowiedzUsuńMakijaż wygląda świetnie:)
OdpowiedzUsuńlubię jasne perłowe cienia ale nie miałam nigdy kolorowego tuszu
OdpowiedzUsuńcalkiem fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńcień jest bardzo ładny, rzadko używam cieni do oczu, też dlatego, że w ogóle rzadko podkreślam oko, ale u Ciebie bardzo mi się ten efekt podoba;)
OdpowiedzUsuńUroczy makijaż:) Lubię niebieskości:)
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie :) Miałam kiedyś niebieski tusz ale z innej firmy i w ogóle nie było widać jego koloru na rzęsach...
OdpowiedzUsuńCiekawy efekt, ale chyba nie czułabym się w niebieskich rzęsach komfortowo
OdpowiedzUsuńBardzo ładny efekt;)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie podkreśla kolor twojej tęczówki:-)
OdpowiedzUsuńMam taki kolor tuszu z oriflame i pogrrubia i podkręca, albo to moje rzęsy tak działają na każdy tusz :p
OdpowiedzUsuńładnie razem wyglądają :)
OdpowiedzUsuńu mnie biedronkowy micel nie radzi sobie z tym tuszem...
OdpowiedzUsuńpiękny jest ten błękitny odcień!
jakie eleganckie opakowanie...
OdpowiedzUsuń