Cześć ;)
Jakieś 3 miesiące temu kupiłam sobie osławioną już, szczotkę do włosów Tangle Teezer.
Spośród kilku odcieni wybrałam różową.Osoby, które lubią mieć większy wybór w kolorystyce,będą zadowolone.
Zadaniem szczotki jest:
- bezbolesne rozczesywanie splątanych włosów
- masowanie skóry głowy
- ochrona struktury włosa
Jakie są moje spostrzeżenia po 3-miesięcznym testowaniu szczotki?
Zacznę od tego, że mam półdługie, gęste, falowane i niesforne włosy. Często się plączą i puszą. Są ni to kręcone ni to proste.
Wcześniej rozczesywałam włosy zwykłą szczotką lub grzebieniem z szerokimi "zębami". Kupując TT byłam świadoma, że u mnie może się nie sprawdzić ze względu na gęstość włosów. Jednak marzyłam o niej od dawna, więc musiałam ją mieć ;)
Początkowo nie mogłam przyzwyczaić się do nowego, innowacyjnego kształtu szczotki. Dobrze leży w dłoni, jednak zauważyłam, że szczotka przeznaczona jest dla osób praworęcznych. Trzymając ją w prawej dłoni , ostro zakończony dół szczotki jest lekko wygięty w lewą stronę . Nie wiem, czy ma to jakieś znaczenie, jednak kiedy trzymam ją w lewej dłoni, ostrzejsza jej część znajduje się u góry.
Wcześniej rozczesywałam włosy "całościowo". W przypadku TT dzielę je na dwie części i dopiero wtedy rozczesuję każdą z nich.
Plusem szczotki jest to, że można nią rozczesywać wilgotne włosy. Nie niszczy przy tym ich struktury,nie łamią się.Dobrze masuje skórę głowy.
I najważniejsze: nie szarpie włosów, nie powoduje bólu . Po prostu dobrze rozczesuje włosy. Nareszcie czesanie włosów stało się przyjemnością !
Ząbki szczotki są miękkie, wyginają się pod większym naciskiem. Zauważyłam, że niektóre zewnętrzne ząbki są lekko wygięte. Być może dlatego, że bardzo często jej używam.
Nie żałuję, że ją kupiłam. Jeśli zużyję tę, kupię następną. To szczotka dla każdego!
Pozdrawiam- Magda ;)
Kupiłam dwa tygodnie temu model Blue Bella, bardzo się polubiliśmy... :)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam tańszy odpowiednik DTangler i jestem strasznie z niego zadowolona przez to, że ma dłuższe igiełki;)
OdpowiedzUsuńU mnie dzisiaj kawiorowy mani od Lovely;)
Pozdrawiam;)
Zastanawiam się nad nią od dawna, coś mi się wydaje, że w końcu ją zakupię :)
OdpowiedzUsuńAktualnie bliżej poznaję się ze szczotką ze szczeciny :)
OdpowiedzUsuńmam długie i plączące sie włosy i szukam czegoś, co ułatwi mi ich rozczesywanie, pora chyba siegnąć po Twoją szczotkę :)
OdpowiedzUsuńJa mam mieszane uczucia po poście BlondHairCare. Mam prawie identyczne włosy, nieco dłuższe i też boję się o stan końcówek. Ale dziewczyny mają po niej zawsze przepiękne puszyste włoski. Kusi, kusi..:P
OdpowiedzUsuńod dawna mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńi dobra do torebki
OdpowiedzUsuńod dawna mam na nią oko :) na pewno ją kupię;)
OdpowiedzUsuńjest na mojej chcę liście :)
OdpowiedzUsuńJa mam zamiar sobie kupić TT :)
OdpowiedzUsuńKusi mnie ten TT coraz bardziej ; D
OdpowiedzUsuńja też sobie chwalę TT :)
OdpowiedzUsuńDodałabym, że szczotka jest dla każdego, kto ma długie lub pół długie włosy. Przy włosach krótkich to zbędny wydatek. Zgadzasz się ze mną? :)
OdpowiedzUsuńCiagle mysle nad jej zakupem
OdpowiedzUsuńChyba skuszę się w końcu na tą szczotkę:)
OdpowiedzUsuńmarzy mi się:))
OdpowiedzUsuńma bardzo fajny kształt a kolor twojej bardzo przypadł mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńdużo wspaniałości o nich wyczytałam, ale najpierw chce kupić szczotkę z naturalnym włosiem z dzika :)
OdpowiedzUsuńTeż nie żałuję zakupu tej szczotki :)
OdpowiedzUsuńfajne są te szczotki, już wiele się o nich naczytałam ;p
OdpowiedzUsuńszczotka spisuje się idealnie do włosków mojej niesfornej córy
OdpowiedzUsuńTeż mi się marzy *.*
OdpowiedzUsuńPO Twojej recenzji jeszcze bardziej jestem nią urzeczona :)
Chyba sie też w końcu skuszę, też mam ciężko z moimi włosami, może ona pomoże? :D
Pozdrawiam :)
Od niedawna też ją mam, tyko że fioletową, kochana siostra kupiła mi na urodziny : )
OdpowiedzUsuńmam tt, zadowolona z niej jestem i chyba już nie wrócę do zwykłej szczotki, choć chyba musze przyznać że oczekiwałam za tą cenę ciut więcej :)
OdpowiedzUsuńTeż mam problem z roczesywaniem włosów, często również czeszę je na mokro, co pewnie niszczy moje włosy. Zastanowię się nad kupnem nowej, bo chyba starą trzeba wymienić na lepszy model ;>
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, http://grudzienpaulina.blogspot.com/
Ja już nigdy nie wrócę do zwykłej szczotki :)
OdpowiedzUsuńA ja sama nie wiem. W sumie nie mam większych problemów z rozczesywaniem kudłów zwykłą szczotą. Ale faktycznie dla osób z gęstą czupryną świetna sprawa :)
OdpowiedzUsuńI mnie TT zachwyciła :) Nareszcie nie wyrywam sobie połowy włosów po kąpieli ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem czy nadaje się do włosów kręconych?Póki co stosuję tylko grzebień z szeroko rozstawionymi zębami.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmój ulubieniec, choć ja mam czarną wersję ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Muszę i ja się w nią zaopatrzyć :D
OdpowiedzUsuń