Cześć !
No i mamy wakacje! Yuppi :))
Miesiąc czerwiec kończy się, a więc przyszła pora na ulubieńców miesiąca.
Tym razem będzie to jeden produkt z pielęgnacji, a trzy- kosmetyki kolorowe.
Żel pod prysznic Be Enchanted Bath&Body Works
Uwielbiam go! Jest gęsty, wydajny i bossko pachnie :))
Tusz do rzęs 2000 Calories Max Factor
Nie tylko nadaje rzęsom objętość, ale wydłuża je i delikatnie podkręca. W czerwcu używałam go codziennie. Czasami , gdy rano spieszyłam się do pracy, nie odbijał się na powiekach. Nie podrażnił oczu, nie osypywał się. Jednocześnie poddawał się wieczornemu demakijażowi oka.
Po prostu świetny!
Korektor Pro Long Concealer M.A.C
Od momentu, gdy nauczyłam sie go prawidłowo używać-przepadłam! :)
Cała tajemnica tkwi w nanoszeniu go na twarz /w moim przypadku-pod oczy/. Wcześniej wsmarowywałam go jak jak krem. Niestety, wchodził w pory i podkreślał zmarszczki. Stwierdziłam,że nie odpuszczę. Zaczęłam go wklepywać opuszkami palców i voilla! Ideał pod oczy, na cienie i worki.
NW 20 |
Mineralny rozświetlacz Skinfinish M.A.C
Rozświetlające cudo!!! Przepięknie rozświetla kości policzkowe, dekolt i co tam jeszcze można rozświetlić :)) Nie daje efektu bazarowego połysku. Bez brokatu czy czegoś podobnego. Daje "efekt tafli" na skórze. Cały dzień utrzymuje się w nienaruszonym stanie.
Używam go codziennie,a nie zauważyłam na razie żadnego zużycia. Nie do zdarcia!
Soft and Gentle |
Pozdrawiam- Magda :)
nie powiem, zeby mnie nie kusiły te cuda z MACa, ale w chwili obecnej muszę zacisnąć pasa i jedyne czego potzrwebuję to dobra maskara...przyjrzę się 2000Calorie ;)
OdpowiedzUsuńŻadnego z tych kosmetyków nie miałam, ale wszystkie kuszą ;)
OdpowiedzUsuńNic nie używałam, ale widzę, że takie fajne kosmetyki, więc na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńmarzy mi sie soft and gentle z maca :D
OdpowiedzUsuńtez jestem zadowolona z tego tuszu :)
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię ten tusz :D
OdpowiedzUsuńpodoba mi sie ten rozswietlacz ;)
OdpowiedzUsuńkusi mnie korektor, oj kusi
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie mam dostępu do produktów Mac:(((
OdpowiedzUsuńRozświetlacz jest przepiękny! Nie dziwię się, że wylądował w ulubieńcach :)
OdpowiedzUsuńMam ten rozswietlacz z Maca juz ze dwa lata i tez zuzycia nie widze :D
OdpowiedzUsuńMAC`owe produkty aż kuszą :D
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z nich...
OdpowiedzUsuńtusz MF to też mój ulubieniec, reszty kosmetyków zupełnie nie znam
OdpowiedzUsuńmuszę zainteresować się tym korektorem, mam duże problemy z cieniami pod oczami ;/
OdpowiedzUsuńTen tusz jest wszędzie zachwalany, a ja go jeszcze nie miałam;/
OdpowiedzUsuńRozświetlacz wygląda pięknie:-) ja kupiłam ostatnio takie cudo z TheBalm i jest również obłędny:-)
OdpowiedzUsuńMusze w końcu kupić ten tusz, ciągle odkładam jego zakup, bo mam kilka innych w zapasie , ale czas się skusić i wypróbować :)
OdpowiedzUsuńInteresuje mnie ten maxfactor :)
OdpowiedzUsuńrozswietlacz boski :)
OdpowiedzUsuńteż kiedyś miałam problem z korektorem-robiłam dokładnie tak samo i wkurzałam się, czemu to nic nie daje:) faktycznie wklepywanie pomaga:)
OdpowiedzUsuńten korektor jest na mojej liscie tak czy nie , ale coraz wiecej dopisuje na tak, dzięki ;)
OdpowiedzUsuńMAC kusi ale na razie zbieram na wakacje ;)
OdpowiedzUsuńza to za tuszem się rozejrzę - i tak mam w planach zakup nowego :)
Chyba w końcu dorzucę tych 2000 kalorii do mojej diety i zobaczymy co będzie ;) Od dłuższego czasu przyglądam się temu tuszowi, czas sprawdzić co potrafi :)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbowałabym kiedyś coś z Bath&Body Works :)
OdpowiedzUsuńKusi MAC, oj kusi :)
OdpowiedzUsuń