Witajcie!
Niedawno pisałam Wam,że otrzymałam 3 paczuszki. Jedną z nich była majowy Glossy Box. W pozostałych dwóch, także znajdowały się kosmetyki.
Rosyjskich kosmetyków jeszcze nigdy nie miałam,więc złożyłam zamówienie w Kokardi.pl, aby przekonać się,czy faktycznie są tak dobre.
Wybrałam trzy produkty: kremową odżywkę do włosów z proteinami pszenicy i organicznymi żółtkami Love2Mix Organic, złoty scrub do twarzy Organic Therapy i żelową maseczkę do twarzy z aloesem Organic Shop.
Jestem strasznie ciekawa działania tych kosmetyków.
---
Ostatnia paczuszka zawierała kosmetyki ze sklepu Dolina Kremowa.
Dzięki akcji u Antoniny Guzik, udało mi się otrzymać aż trzy kosmetyki: mleczko normalizujące do demakijażu AA PRESTIGE, olejek pod prysznic NIVEA i maseczkę w saszetce Under Twenty.
Kosmetyki zapowiadają się naprawdę ciekawie. Zabieram się za testowanie wszystkich po kolei :)
Pa,pa! dolin. ek
Tych rosyjskich kosmetyków jestem ciekawa:)
OdpowiedzUsuńodżywka Love2Mix Organic od dawna mi się marzy <3
OdpowiedzUsuńTeż się czaję mocno na rosyjskie kosmetyki!
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to same nowości w tych paczuszkach są. Testuj i pisz co i jak ;)
OdpowiedzUsuńteż podchodzę do tych rusków :)
OdpowiedzUsuńbędę czekać na Twoją recenzję, albo wcześniej sama kupię bo bardzo ich ciekawa jestem :)
ja już bliskie spotkanie z rosyjskimi kosmetykami miałam i jestem zadowolona :) alee jestem ciekawa tej twojej maseczki - pierwszy raz ją widzę :)
OdpowiedzUsuńRosyjskich jeszcze nie miałam, a w akcji u Antoniny też bralam udział :)
OdpowiedzUsuńja rosyjskich próbowałam i jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej ciekawią mnie rosyjskie kosmetyki, przyznam,że mam na nie straszną ochotę.
OdpowiedzUsuńteż mam ochotę na te rosyjskie kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńmiłego testowania.
Akcja u Antoniny bardzo fajna, też dostałam kosmetyki.
nie miałam jeszcze nic z za naszej wschodniej granicy ale co raz bardziej ciekawią mnie te kosmetyki
OdpowiedzUsuńfajowe zdobycze :)
OdpowiedzUsuńNivea ,olejek pod prysznic jak dla mnie jest świetny ,kiedyś miałam go .
OdpowiedzUsuńPrzymierzam się do zamówienia u Kokardi :-) Ciekawa jestem jak spisze się u Ciebie olejek z Nivea
OdpowiedzUsuńTeż jestem ciekawa tych kosmetyków z kokardi :)
OdpowiedzUsuńSame wspaniałości, jak widzę :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam glinki rosyjskie:)
OdpowiedzUsuńwspaniałości, czekam na recenzje tych rosyjskich cudeniek :)
OdpowiedzUsuńo rosyjskich kosmetykach słyszałam same dobrze rzeczy :) Ciekawe jak u Ciebie się sprawdzą :)
OdpowiedzUsuń