Witajcie,
dziś kilka słów o szmince, której jestem szczęśliwą posiadaczką. Mowa o Colour Elixir Lipstick z firmy Max Factor.
To jedna z bardziej ekskluzywnych pomadek,jaką moje usta miały okazję przetestować :)
Już samo opakowanie sprawia,że czuję się jak ktoś wyjątkowy... Ale piękny wygląd to nie wszystko. Wewnątrz kryje się wspaniały produkt,który nie tylko ozdabia usta,ale również pielęgnuje je.
Jako,że jestem brunetką, stwierdziłam,że odcień nr 827 BEWITCHING CORAL będzie idealnie pasował do mojego typu urody. Nie pomyliłam się... Koralowo-czerwona barwa świetnie współgra z oliwkową karnacją.
Nie wspomniałam jeszcze o przepięknym zapachu pomadki. Zazwyczaj wszystkie szminki pachną podobnie, mają taki specyficzny zapach,ale nie TA. Za każdym razem, gdy nakładam ją na usta, mam wrażenie,że jem kokosowe ciasteczka :) I tak też pachnie.
Oprócz tego,że szminka ozdabia moje usta, pełni również rolę odżywczego balsamu. Po nałożeniu czuję długotrwałe nawilżenie. Nawet po zjedzeniu posiłku usta nadal są odżywione. Perfekcyjna formuła pomadki sprawia,że nie roluje się na ustach, nie zbiera w kącikach. Nie wysusza ust ani nie podkreśla suchych skórek.
Trwałości pomadki jest genialna . Nawet po kilku godzinach nadal utrzymuje się na ustach. To jedna z niewielu szminek, której kolor nie odbija się na zębach.
Dla mnie ten produkt jest ideałem. Jeśli szukacie porządnej szminki, która dodatkowo zadba o Wasze usta- to Colour Elixir Lipstick jest właśnie dla Was!
dziś kilka słów o szmince, której jestem szczęśliwą posiadaczką. Mowa o Colour Elixir Lipstick z firmy Max Factor.
To jedna z bardziej ekskluzywnych pomadek,jaką moje usta miały okazję przetestować :)
Już samo opakowanie sprawia,że czuję się jak ktoś wyjątkowy... Ale piękny wygląd to nie wszystko. Wewnątrz kryje się wspaniały produkt,który nie tylko ozdabia usta,ale również pielęgnuje je.
Jako,że jestem brunetką, stwierdziłam,że odcień nr 827 BEWITCHING CORAL będzie idealnie pasował do mojego typu urody. Nie pomyliłam się... Koralowo-czerwona barwa świetnie współgra z oliwkową karnacją.
Nie wspomniałam jeszcze o przepięknym zapachu pomadki. Zazwyczaj wszystkie szminki pachną podobnie, mają taki specyficzny zapach,ale nie TA. Za każdym razem, gdy nakładam ją na usta, mam wrażenie,że jem kokosowe ciasteczka :) I tak też pachnie.
Oprócz tego,że szminka ozdabia moje usta, pełni również rolę odżywczego balsamu. Po nałożeniu czuję długotrwałe nawilżenie. Nawet po zjedzeniu posiłku usta nadal są odżywione. Perfekcyjna formuła pomadki sprawia,że nie roluje się na ustach, nie zbiera w kącikach. Nie wysusza ust ani nie podkreśla suchych skórek.
Trwałości pomadki jest genialna . Nawet po kilku godzinach nadal utrzymuje się na ustach. To jedna z niewielu szminek, której kolor nie odbija się na zębach.
Dla mnie ten produkt jest ideałem. Jeśli szukacie porządnej szminki, która dodatkowo zadba o Wasze usta- to Colour Elixir Lipstick jest właśnie dla Was!
Post Comment
Prześlij komentarz